aktualności
Mount: Szalona pierwsza połowa
Mason Mount udanie, choć późno otworzył swoje konto w Premier League w obecnym sezonie. Dwie bramki w meczu z Aston Villą to jego pierwsze ligowe gole mimo, że był to już 9-ty mecz kolejki.
Nigdy nie myślisz, że tyle będziesz czekał na pierwsze bramki, ale zdarzyło mi się to również rok temu więc wiem, jak sobie z tym poradzić. Oczywiście chcesz lepszych statystyk, ale nie przeszkadza mi to zbytnio. Jestem silny psychicznie, wiedziałem, że gole przyjdą. Najważniejsze jest to, że wygrywamy.
Wiemy, że możemy grać lepiej - w meczu z Aston Villą mieliśmy gorsze momenty, ale przetrwaliśmy i zwyciężyliśmy. Trener mówi, że czasami musisz cierpieć i tak było tym razem. Jako zawodnik wiesz, że nie będziesz miał piłki przy nodze przez cały mecz, najważniejsze, że przetrwaliśmy i dociągnęliśmy do przerwy wynik 1:0. W przerwie odpoczęliśmy, porozmawialiśmy, zobaczyliśmy co możemy zmienić. W drugiej połowie mieliśmy już więcej posiadania i swoje szanse - druga odsłona meczu nie była tak szalona jak pierwsza - mówi Mason Mount.
Zmieniliśmy formację ja sam grałem na innej pozycji. Musisz być wszechstronny - jestem tu czwarty rok i przez ten czas grałem na wielu różnych pozycjach. Podczas meczu musisz umieć wejść w inną rolę, zagrać lewą lub prawą stroną, wskoczyć do pomocy i grać jako fałszywa dziewiątka lub dziesiątka.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8321.10.2022 04:01
Forma jest a umowy nie podpisuje