aktualności
Kepa: Musisz w siebie wierzyć
Po pierwszych dziewięciu meczach pod ręką Grahama Pottera Kepa wpuścił tylko cztery bramki i zaliczył pięć czystych kont. Hiszpański goalkeeper który skorzystał na zmianie sztabu szkoleniowego opowiedział o psychice, która była tak ważna podczas kilkunastu miesięcy przebywania na ławce rezerwowych.
To trochę jak w życiu. Kiedy trafiłem do Chelsea, przez dwa lata grałem w każdym meczu, to było niemal 100 spotkań, potem miałem 18 miesięcy, a może dwa lata, w których grałem mniej. To moment, w którym musisz w siebie wierzyć i pracować - co nie jest łatwe. Kiedy masz okazję, musisz ją wykorzystać.
Nie miałem udanego ostatniego długiego okresu, ale takie jest życie. Długo pracowałem, aby uzyskać możliwość wejścia na boisko i pokazania tego, co mam w środku. Jestem naprawdę szczęśliwy z pewności siebie i tego, jak czuję się na boisku. To pozytywne dla zespołu i dla mnie - opowiada Kepa.
Powrót Kepy do regularnej gry otworzył przed nim możliwość udziału w mundialu w Katarze. Co ciekawe, rywalem do bramki w kadrze Hiszpanii jest Robert Sanchez - goalkeeper Brighton, z którym dziś Chelsea rozegra spotkanie.
Zobaczmy, skład Hiszpanii zostanie podany jako jeden z ostatnich 11 listopada. Wspaniale byłoby być na Mistrzostwach Świata, to największy turniej piłkarski, więc robię co w mojej mocy ale decyzję podejmie selekcjoner.
Ten sezon jest zupełnie inny z uwagi na mistrzostwa które wypadają w jego środku. Musimy przyjąć pomysły nowego menedżera i trochę więcej popracować aby być gotowym na grudzień.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8329.10.2022 14:15
Oby dzisiaj Kep w bramce byl