aktualności
Remis na początek roku

Nie do końca udało się wejście Chelsea w Nowy Rok - The Blues na wyjeździezremisowali z beniaminkiem Nottingham Forest, a co gorsza, po stracie wyrównującej bramki nie mogli znaleźć odpowiedzi i na poważnie zagrozić bramce rywali.
Na pierwszą bramkę czekaliśmy tylko 16 minut - Raheem Sterling znalazł się w odpowiednim miejscu i wbił do siatki odbitą wcześniej od słupka w polu karnym piłkę.
Goście nie forsowali tempa, choć utrzymywali się długimi okresami przy piłce, nie oddając jej rywalowi.
Druga odsłona widowiska mogła się rozpocząć od mocnego uderzenia Nottingham jednak Kepa Arrizabalaga świetnie obronił strzał Awonyia w 50 minucie, a chwilę później Morgana Gibbs-White’a.
Beniaminek dopiął swego w 63 minucie. Wily Boly posłał piłkę w pole karne, a tę do bramki skierował Serge Aurier.
The Blues wymieniali mnóstwo podań, z których niewiele wynikało. Piłkarze Nottingham Forest czekali natomiast jedynie na dogodną okazję do skontrowania londyńczyków. Gdyby nie dobra dyspozycja Kepy, Chelsea straciłaby zdecydowanie więcej, aniżeli jedną bramkę.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8305.01.2023 21:53
Zadna nowac ze sredniakami
didiush02.01.2023 07:31
dopiero połowa sezonu, ale średnio to wygląda i nie napawa za bardzo optymizmem :/ o top4 powoli można zapomnieć, może się uda przeskoczyć Fulham i powalczyć o jakąś LE, zamiast LK.
ciekaw jestem jak długo Cowboy będzie miał cierpliwość.
Potter to może nie jest zły trener, ale musi dostać ze 2-3 lata, żeby drużyna zaczęła grać jak tego sobie życzy. nie wiem czy u nas tyle dostanie, bo kopacze pewnie dorzucą swoje 3 grosze.