aktualności
Magia Lamparda chyba nie działa...

Chelsea przegrała trzecie spotkanie pod ręką Franka Lamparda - tym razem na własnym terenie z Brighton. Stamford Bridge nie dał The Blues choćby punktu, a nasi zawodnicy stanowili raczej tło dla drużyny przyjezdnej, która przważała w każdej statystyce: posiadania piłki(42%:58%) czy strzałów na bramkę (6:28!). No tak, mieliśmy tylko więcej odgzwizdanych fauli.
Jedynie początek spotkania można uznać za jakkolwiek wyrównany. Chelsea zdołała to wykorzystać i jeszcze przed upływem kwadransa wyszła na prowadzenie: Mychajło Mudryk po rajdzie skrzydłem podał do Conora Gallaghera a ten natychmiast oddał strzał. Piłka odbiła się od nogi Lewisa Dunka, co zwiodło bramkarza Brighton.
Później gospodarze już częściej przyglądali się popisom rywali, niż sami prowadzili grę. Trevohem Chalobahem kilkukrotnie zakręcił Karou Mitoma. Swoją najlepszą akcję Japończyk rozegrał w 26. minucie, gdy minął trzech rywali, ale jego strzał obronił Kepa.
Napór Mew nie ustawał i dopięły swego jeszcze przed przerwą. Po spokojnym rozegraniu Pascal Gross popisał się świetnym dośrodkowaniem do Danny’ego Welbecka. Anglik wygrał pojedynek powietrzny i doprowadził do wyrównania.
Goście nie zadowolili się jednym punktem. Atakowali, chcąc zgarnąć całą pulę. Chelsea długimi momentami dobrze broniła, ale kilka razy popełniła błędy.
W 70. minucie Julio Enciso zdecydował się wreszcie na potężny strzał z dystansu. To przyniosło efekt, a Portugalczyk został bohaterem swojej drużyny.
Co ciekawe, strzelcy obu bramek pojawili się na boisku z konieczności. W pierwszej połowie z powodu kontuzji zmiany potrzebowali Joel Veltman i Evan Ferguson. Zastąpili ich właśnie Enciso i Welbeck.
Brighton zaprezentowało się w sobotę fantastycznie. Na Stamford Bridge zupełnie zdominowali gospodarzy, których seria meczów bez zwycięstwa trwa już od miesiąca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8318.04.2023 17:47
Walka o srodek tabeli
chelseafcfan17.04.2023 13:48
Potter też słabo czarował...Ale efekt nowej miotły nic nie daje, trzeba było zatrzymać tego Nimbusa 2000
CFCF16.04.2023 21:00
W tym sezonie chyba nie spadniemy już, bo tylko 1 pkt do 40 brakuje, ale jak Boehly myśli, że dalej se może robić jaja w tym klubie, to czasem się mocno zdziwi. Kibice w Londynie nie będą siedzieli cicho i grzecznie kupowali biletów jak typ drugi sezon z rzędu będzie staczał klub do poziomu spadkowicza. Generalnie nie widzę żadnych pozytywów od tego typa póki co. Jego osiągnięcia póki co to:
1. Rozpyerdolenie CAŁEJ struktury zbudowanej przez Romana, w tym wypyerdolenie Mariny i Cecha na zbity pysk. Po czym w przypływie "geniuszu" sam ich postanowił zastąpić... Mógł to robić powoli, ale nie, lepsza rewolucja i wywrócenie wszystkiego do góry nogami.
2. Wypyerdolenie Tuchela, bo typ go po prostu nie lubił i Tuchel by nie akceptował jego chorych pomysłów (tego samego typa, co wynalazł formację 4-4-3 w futbolu!).
3. Zatrudnienie Pottera. Coś trzeba mówić?
4. Wypyerdolenie 600 mln w błoto na takich Mudryków. Jasne, w styczniu to niby fajnie wyglądało, ale z perspektywy czasu to jakieś nieporozumienie. Dziad nakupił od cholery zawodników bez porozumienia z nikim i bez żadnego planu. Teraz będą problemy z ffp, a typ ponoć już szykuje znowu jakiś rekordowy kontrakt dla Gaviego, który ma 18 lat i na spokojnie może się czasem zesrać w Premier League...
5. Wypyerdolenie Pottera ZA PÓŹNO i najwyraźniej bez żadnego konkretnego planu na jego zastępstwo, bo krążą ploty o takich dziadach jak Marco Silva i Amorim. A Enrique to jakieś nieporozumienie totalne.
Generalnie w kilka miesięcy Boehly zrobił z klubu na poziomie top 4 kandydata do spadku, kompletnie rozpyerdolił strukturę klubu, wpakował nas w problemy z ffp i nie wyciągnął żadnych wniosków ze swoich niezliczonych błędów. Nie widzę żadnej nadziei na przyszłość. Ten typ to pomyłka totalna.
TheBoysGaveEverything15.04.2023 23:29
The boys gave everything.
That's life.
That's normal.
It's football.
Plenty of positives.
We were unlucky.
If you look at the stats, we did well.
It is what it is.
It’s where we are at.
We were the better team just didn’t go our way today, really happy with the boys.
swizzyi15.04.2023 19:35
To co sie dzieje to jest KUR WA JAKIS KABARET A POWROT LAMPARDA TO JAKIES NIEPOROZUMIENIE
MgrKantee15.04.2023 19:17
Zasługujemy taką grą na spadek. No ale może jakieś punkciki wpadną i się utrzymamy. Jeszcze 7 meczów.
lopez15.04.2023 18:40
Lampard zarobi na wakacje przynajmniej. Zasłużył jako legenda klubu.
whysoserious15.04.2023 18:06
z takimi wynikami lamps nie ma co liczyć na przedłużenie kontraktu.