aktualności
Cudowna noc czy pożegnanie z Ligą Mistrzów?
Dzisiejszego wieczora na Stamford Bridge poznamy jednego z półfinalistów Ligi Mistrzów. Zdecydowanie bliżej awansu przed tym meczem są Królewscy, z kolei Chelsea ma zmienić losy rywalizacji niesiona dopingiem własnych kibiców. Czy historia kolejnej 'cudownej europejskiej nocy' ma szansę powodzenia?
W pierwszym spotkaniu Królewscy wygrali 2:0, wypracowując sobie solidną zaliczkę przed wizytą na Stamford Bridge. Drużyna Carlo Ancelottiego jest na tyle doświadczona, że nie powinna roztrwonić takiej przewagi.
W ostatni weekend Chelsea zanotowała już szósty z rzędu we wszystkich rozgrywkach, bez wygranej. Tym razem na własnym stadionie przegrała 1:2 z Brighton, jeszcze mocniej osuwając się w ligowej tabeli.
Przed rewanżem z Realem w klubie z zachodniego Londynu trudno nawet o ziarnko optymizmu.
W przeciwieństwie do gospodarzy Real Madryt jest mocno rozpędzony, co pokazuje ostatnio we wszystkich rozgrywkach. Najpierw w El Clasico w ramach Pucharu Króla rozbił FC Barcelonę aż 4:0, później pokonał Chelsea 2:0, a ostatnio takim samym wynikiem wygrał w lidze z Cadiz.
Wcześniej w 1/8 finału Ligi Mistrzów w dwumeczu przeszli przez Liverpool, wygrywając aż 6:2.
Obie drużyny w fazie pucharowej Ligi Mistrzów mierzą się już trzeci sezon z rzędu. W sezonie 2020/21 rywalizowały ze sobą w półfinale i górą była Chelsea.
Rok później obie drużyny trafiły na siebie w ćwierćfinale. Tym razem lepszy okazał się Real Madryt.
Ubiegłotygodniowa porażka była dla Chelsea dopiero drugim przegranym meczem z Realem w europejskich pucharach.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lopez18.04.2023 20:28
Wybieram pożegnanie z Ligą Mistrzów.
lysy8318.04.2023 17:48
No to zobaczymy co dzisiaj bedzie