aktualności
Cole popiera taktykę Capello
Capello niespodziewanie do pierwszej jedenastki asygnował ostatnio Stewarta Downinga i Theo Walcotta, tym samym sadzając na ławce rezerwowych nie tylko Joe'a Cole'a ale też Davida Beckhama.
Decyzja Włocha była szeroko komentowana na Wyspie, ale pomocnik Chelsea broni jej, choć nadal nie jest pewien, czy w kolejnym meczu z Chorwacją znów nie usiądzie poza linią boiska.
26-latek uważa, że poczucie "braku bezpieczeństwa" jeśli chodzi o miejsce w składzie powoduje większą konkurencję, dzięki czemu kadra Anglii będzie się nadal rozwijać we właściwym kierunku.
To jest oznaka wielkiego szkoleniowca: nikt nie może czuć się bezpiecznie w zespole co tylko wspomaga konkurencję. To również daje nadzieję młodym zawodnikom. Pokazuje, że jeśli będziesz solidnie trenował i będziesz pokazywał dobrą formę w klubie, możesz otrzymać swoją szansę w reprezentacji kraju - uważa Joe Cole.
To prawda: niektórzy z młodych chłopców może nie poradzą sobie z taką presją, ale za za-trzy lata trafią do kadry spowrotem i już tu zostaną. Po prostu starsi gracze czuli się w reprezentacji zbyt bezpiecznie, wiedząc, że będą w kadrze niemal zawsze - kończy pomocnik.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kwiat810.09.2008 14:45
bez watpienia Cole zasluguje na pierwszy sklad
chels09.09.2008 10:52
Należy mu się miejsce w '11', Cappello niech nie zgrywa głupka