Maatsen: Najpierw Liga Mistrzów, potem moja przyszłość

Przed wypożyczonym do Dortmundu Ianem Maatsenem jeden z najważniejszych meczów kariery - jego zespół 1 czerwca zmierzy się z Realem w finale Ligi Mistrzów. Jaka będzie przyszłość zawodnika?

Obrońca został wypożyczony przez Chelsea do niemieckiej drużyny zaledwie w styczniu, mimo to zagrał każdą minutę w sześciu meczach drużyny Edina Terzicia w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, popisał się również strzelonym golem w turniejowym ćwierćfinale w rewanżu z Atlético Madryt na Signal Iduna Park.

Umowa wypożyczenia wygaśnie z końcem sezonu. Choć Dortmund chciałby ja przedłużyć a nawet wykupić zawodnika, to jego przyszłość wciąż jest niepewna - tuż przed wypożyczeniem piłkarz przedłużył swój kontrakt z Chelsea na 2 kolejne lata.

Czy miałem kontakt z Chelsea w ostatnich tygodniach? Nie. Nie, jeszcze nie. Myślę, że po lecie zdecydujemy o mojej przyszłości. Na razie skupiam się tylko na finale Ligi Mistrzów. Nie mam nic do udowodnienia Chelsea, to ja chcę udowodnić coś sobie. Przyjechałem tutaj, aby pokazać że potrafię grać na najwyższym poziomie i to właśnie robię.

Borussia po prostu daje młodym ludziom szansę - po prostu przyszedłem tutaj i od razu grałem, jestem za to bardzo wdzięczny.