Podsumowanie sezonu wg Palmera

Debiutancki sezon Cole Palmera na Stamford Bridge okazał się w wielu aspektach rekordowy a 25 goli i 15 asyst sprawia, że były zawodnik City stał się jednym z ulubieńców trybun londyńskiego stadionu. Piłkarz zgarnął statuetkę Młodego Gracza Roku Premier League oraz Zawodnika Roku fanów Chelsea a także i Zawodnika Roku samych piłkarzy drużyny.

Tak, to był dla mnie bardzo dobry sezon, ale trochę nierówny dla całego zespołu. Uczymy się i rozwijamy, myślę że wkrótce osiągniemy poziom na którym powinniśmy być. Jeśli uda nam się utrzymać regularność, w przyszłym sezonie będziemy naprawdę mocnym zespołem.

Tak naprawdę nie stawiałem sobie osobistych celów, ale miałem w głowie, że w przypadku regularnej gry chciałbym strzelić 10 bramek i 10 asyst. Najważniejsze było jednak dla mnie, aby grać - podkreśla Palmer.

Jeśli miałbym wskazać swój najlepszy gol, to będzie ten pierwszy w meczu z Evertonem a jeśli chodzi o emocje to bramka z Manchesterem United która ustaliła wynik. Czułem, że stadion właśnie eksplodował. To chyba mój ulubiony gol. Gdybym miał wybrać bramkę z tych dwóch spotkań, to będzie ta z United - tylko dlatego, że nie pokonaliśmy United od wielu lat. To było najlepsze uczucie, jakiego doświadczyłem w piłce.

Wybrano mnie Młodym Zawodnikiem Ligi i to dobre uczucie. Po ten tytuł sięgało wielu świetnych młodych zawodników. Przenosiny do Chelsea były ważną decyzją nie tylko dla mnie, ale także dla mojej rodziny i na szczęście to się opłaciło.

Sam Cole znalazł się w 33-osobowym tymczasowym składzie Anglii na czerwcowe Mistrzostwa Europy.

Anglia może wygrać Euro, ponieważ mamy niesamowity zespół i kilku najlepszych zawodników na świecie. Myślę, że mamy duże szanse.