aktualności
Udany początek Ligi Konferencji
To nie był dobry dzień dla Genk - to był udany wieczór dla Chelsea, która ponownie drugim garniturem zawodników pokonała rywala rozpoczynając prawdziwe zmagania w ramach Ligi Konferencji. Chelsea v Genk = 4:2. Punktował niezawodny Nkunku, ale swoje gole zdobyli też Renato Veiga (debiutancka bramka!), Pedro Neto oraz Dewsbury-Hall (także debiutancki gol)
Pierwsza prawdziwa szansa na gola miała miejsce w 12. minucie meczu i została wykorzystana: Renato Veiga strzelił swojego pierwszego gola dla klubu, kierując dośrodkowanie Mychajło Mudryka na dalszy słupek.
Przez dwa kwadranse goście prawie nie potrafili wyjść z własnej połowy, ale potem pokazali, że sprawić problemy. Najpierw Archie Brown strzelił prosto w Filipa Jorgensena, a następnie Andri Gudjohnsen strzelił nad poprzeczką z środka pola karnego.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Pedro Neto podwoił prowadzenie swojej drużyny, uderzając z bliskiej odległości i zdobywając swoje drugie trafienie dla klubu.
Wkrótce deficyt Gent został zmniejszony o połowę, gdy niekryty Tsuyoshi Watanabe skierował dośrodkowanie Gudjohnsena na dalszy słupek.
Chelsea nie pozostała dłużna - Christopher Nkunku pokonał bramkarza Gent Davy'ego Roefa ze skraju pola karnego.
Kanonada nie ustała a ze swojego debiutanckiego gola dla Chelsea mógł cieszyć się Kiernan Dewsbury-Hall.
Kiedy wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie a koncentracja opadła, Omri Gandelman zdobył bramkę na 2:4 dla przyjezdnych dając cień nadziei na odwrócenie losów rywalizacji w rewanżowym starciu ma Molde.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8306.10.2024 09:51
Liga paparachow