aktualności
Scolari: Carling Cup dla moich graczy jak Liga Mistrzów
Rozgrywki Pucharu Ligi Angielskiej dla niektórych trenerów oznaczają wystawienie rezerwowego składu przemieszanego z juniorami. Wygląda na to, że nie dla Scolariego.
Wszystkie meczesą ważne dla Chelsea - towarzyskie, ligowe, Carling Cup, FA Cup i Champions League. Myślę inaczej niż inni szkoleniowcy, dla mnie gra to nie jest praca. To dla nich przyjemność, a nie tylko pieniądze i odpowiedzialność - mówi Brazylijczyk dla Chelsea TV.
Zawodnicy są bardziej zmęczeni, kiedy grają tylko w niektórych spotkaniach. Kiedy pytam, czy chcą zagrać w tym czy innym meczu zawsze słyszę, że tak. Kiedy gracz rozegra 10 spotkań, muszę dac mu odpocząć przez jednen mecz i zmieniam jednego czy dwóch zawodników - tłumaczy Scolari.
Myślę, że w meczu z Portsmouth zagra 5-6 zawodników, którzy grali z Manchesterem United. Dokonam kilku zmian nie dlatego, że chłopcy nie chcą grać, ale wobec urazów. Gdybym miał wszystkich zawodników do dyspozycji, zestawiłbym zespół właśnie z podstawowej jedenastki.
Luiz Felipe Scolari ciekawy jest, jak zareaguje Portsmouth po swojej ostatniej katastrofalnej porażce z Manchesterem City (6:0)
Trenerzy zawsze czekają na reakcję swojego zespołu po porażkach, a ostatni mecz był koszmarny dla tego zespołu. Taki rezultat nie jest normalny. Portsmouth przecież w ubiegłym sezonie zdobył FA Cup to dobry zespół z wielkimi zawodnikami.
Wiemy, że Portsmouth zagra tardo przeciwko nam. Ich zawodnicy chcą pokazać na co ich stać po tej porażce. Oni chcą udowodnić i trenerowi i kibicom, że mieli po prostu jeden kiepski dzień. Szanujemy Portsmouth, ale chcemy wygrać - kończy Scolari.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Chelsea Fan24.09.2008 14:45
no i dobrze bo na nich postawiłem