aktualności

Wygrana Chelsea ze Stoke City

dodał: admin 27.09.2008 17:55 źródło: inne

Po golach Bosingwy i Anelki Chelsea wygrywa wyjazdowy mecz 6 kolejki Premiership ze Stoke City 2:0. Trzy punkty przynajmniej do jutra przywracają 'The Blues' na pozycja lidera tabeli.

Bramka Bosingwy jest pierwszą, jaką zdobył w barwach Chelsea.
W ósmej minucie Michael Ballack potężnie strzelił z dystansu. Thomas Sorensen zdołał jednak wybić piłkę na rzut rożny.
Po nim ponownie strzelał Ballack, ale i tym razem Duńczyk nie dał się pokonać.

Chelsea nadal atakowała. Okazję miał Didier Drogba i Sorensen zwijał się jak w ukropie. Jednak przez kolejne długie minuty The Blues nie byli w stanie zagrozić bramce Stoke.
W 35. minucie The Potters także zagrozili Petrowi Cechowi. Liam Lawrence dośrodkował futbolówkę z rzutu rożnego, a celnie głową uderzył Leon Cort.

60 sekund później po dośrodkowaniu Franka Lamparda pierwszą bramkę w barwach Chelsea zdobył Jose Bosingwa.
Po chwili z rzutu wolnego na 2:0 próbował podwyższyć Didier Drogba, ale spudłował.

W przerwie na boisku pojawił się Nicolas Anelka, który zastąpił Salamona Kalou.
Po chwili gola mógł zdobyć Florent Malouda, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę.

Przez kolejne minuty niewiele działo się na boisku. Chelsea kontrolowała przebieg, a gospodarze nie byli w stanie przedostać się pod bramkę gości. Wreszcie padł gol, a miało to miejsce 14 minut przed końcem. Bramkę zdobył Nicolas Anelka i Chelsea prowadziła 2:0.

Takim też wynikiem zakończył się ten mecz.

Stoke City - Chelsea Londyn 0:2 (0:1)
0:1 Bosingwa 36'
0:2 Anelka 76'

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

2372 wyświetlenia | 13 komentarzy | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

kwiat829.09.2008 17:08

Komentarze: 300 Newsy: 0

extra i znow lider

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

piotrek1328.09.2008 19:55

Komentarze: 511 Newsy: 0

sorka za spam w komentarzach ale chelseapage.pl/ znowu kopiuje newsy z tej strony!!!!! Trzeba coś zrobić aby w końcu "zrozumieli" ,że to się dla nich źle skończy...