Statystyki, statystyki...

Mecz Liverpool - Chelsea to jednocześnie jubileusz pracy ich trenerów - zarówno dla R. Beniteza, jak i J. Mourinho będzie to setny mecz w rozgrywkach Premier League.

Statystyki trenerskie przemawiaja na korzyść Jose Mourinho: 73 zwycięstw, 18 remisów, 8 porażek.
Rafael Benitez odniósł 55 zwycięstw, 18 remisów, 26 porażek.

Z ligowych spotkań obu drużyn Liverpool wychodził zwycięsko 57 razy, Chelsea zaś 44, a 26 spotkań kończyło się wynikiem remisowym. Na Anfield Liverpool inkasował komplet punktów 42 razy, Chelsea tylko 8, a 13 potyczek zakończyło się podziałem punktów.

W pierwszym meczu między tymi drużynami w tym sezonie Liverpool przegrał 1-0 na Stamford Bridge. Strzelcem jedynej bramki był Didier Drogba, a Michael Ballack po ujrzeniu czerwonej kartki musiał przedwcześnie opuścić boisko.
W tym sezonie Liverpool spotkał się jeszcze z londyńczykami w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty, kiedy to po bramkach Johna Arne Riise i Petera Croucha wygrał 2-1. Jedyną bramkę dla Chelsea zdobył Andriej Szewczenko.

Liverpool jest niepokonany od 27-miu ligowych spotkań na Anfield (najlepszy wynik od 26-ciu lat). Ostatni raz przegrał właśnie z Chelsea 4:1 w październiku 2005 roku. Było to także ostatnie spotkanie, podczas którego The Reds stracili więcej niż jedną bramkę w lidze na własnym boisku.

Chelsea będzie z pewnością szukać 4-ego z kolei ligowego zwycięstwa nad Liverpoolem na ich terenie. Jeśli im się to uda, zostaną pierwszą drużyną od czasu Middlesbrough z grudnia 1960 roku, która tego dokona.
Londyńczycy wygrali każde z ostatnich 5-ciu ligowych spotkań między tymi drużynami. Ostatnią drużyną, która pokonała Liverpool 6 razy z rzędu w lidze był Sunderland z grudnia 1928 roku.

Spotkanie Liverpool-Chelsea to jednocześnie pojedynek dwóch najsolidniejszych defensyw w Premiership jeśli brać pod uwagę ilość zachowanych czystych kont. Chelsea ma ich na swoim koncie 12, a Liverpool 13.

My możemy tylko liczyć na pobicie kolejnych rekordów - oczywiście ze wskazaniem na Chelsea Londyn !