Torres nie zagra z Chelsea?

Zaledwie po 15 minutach gry w meczu eliminacji mistrzostw świata pomiędzy Belgią a Hiszpanią (1:2) boisko musiał opuścić Fernando Torres. Lekarze szacują, że zawodnika czeka minimum 10-dniowa przerwa w grze.

Torres już po kwadransie gry doznał urazu prawej łydki i musiał opuścić boisko. Wstępna diagnoza lekarska potwierdziła uraz mięśniowy, który będzie wymagał minimum 10 dni rozbratu z futbolem.

Dla nas to podwójna strata, bo nie będzie go z nami również w Liverpoolu - mówił po meczu Xabi Alonso na temat kontuzji swojego kolegi klubowego i reprezentacyjnego.

Liverpool zostanie więc osłabiony w sobotnim meczu z Wigan. Prawdopodobnie też Torres nie zagra w meczu Ligi Mistrzów, jaki 'The Reds' stoczą z Atletico Madryt.
Kto wie, czy napastnik zdąży wykurować się do 26 października, kiedy to Liverpool gra mecz z Chelsea. Losy Hiszpana rozstrzygną sie w najbliższych dniach.