aktualności
Gallas: Życie w Chelsea było piekłem
Reprezentant Francji spędził w Chelsea 5 lat, w ciągu których sięgnął po dwa mistrzostwa kraju. W 2006 roku przeniósł się do innego londyńskiego zespołu - Arsenalu.
Francuz opowiedział o swoich kulisach zmiany barw klubowych. Według niego Chelsea nie była w stanie podbić finansowo oferty AC Milanu, z którym negocjował przez kilka miesięcy za plecami pracodawcy.
Dyrektor Chelsea Peter Kenyon był przeciwko spełnieniu mych płacowych żądań. Zamienił moje życie w piekło. W maju 2006 roku miałem bardzo atrakcyjną ofertę od Milanu, który proponował mi wynagrodzenie wyższe nawet od tego, które dawała mi Chelsea. To mnie skusiło. Nie z powodu euro, które oferowali, ale z powodu wiary, którą we mnie pokładali wyceniając mnie na tyle - pisze w swojej autobiografii Gallas.
W Chelsea oferowano mi podwyżkę, ale kwotowo była to śmieszna suma. Przeciwko spełnieniu moich żądań był Peter Kenyon, myślę jednak że ani on ani inni członkowie zarządu nie wiedzieli o moich pertraktacjach z Milanem, dopiero powiedzieliśmy im o tym później. Tej oferty nie byli w stanie przebić - szydzi z Chelsea Gallas.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kwiat829.11.2008 00:30
Nie podobala mu sie placa na SB to zwial do Kanonierow
W dodatku jeszcze cos mu sie nie podoba
No normalnie chyba mu sie w glowie przewrocilo??
A trzeba mu bylo przyznac - mial smykalke do gry w pile
chels28.11.2008 19:57
Gość nie ma ani krzty szacunku i honoru, co zresztą pokazuje w Arsenalu. Wstyd panie Gallas, pomyśleć, że kiedyś żałowałem że odszedłeś.
Kosi - dobre pytanie - czemu nie trafił do Milanu, skoro takie góry złota mu dawali ?
KoSi_9528.11.2008 14:25
Nie mogli przebić oferty milanu i przeszedł do arsenalu?? nie qmam .."Nie z powodu euro, które oferowali, ale z powodu wiary, którą we mnie pokładali wyceniając mnie na tyle"-haha i kto sie na to nabierze?? sęp na kase i tyle..chociaż w piłke gra bardzo dobrze