aktualności
Cech: Nie chcę przeprosin sędziów
dodał: admin 01.12.2008 18:02 źródło: teamtalk.com
Największą pomyłką meczu okazał się wyrównujący gol Robina van Persiego, który został uznany mimo ewidentnego spalonego.,
Trzy minuty później van Persie ponownie wpisał się na listę strzelców i ustalił wynik spotkania na 2:1.
Fakt, że sędziowie się mylą to część piłki nożnej. Nigdy nie widziałem sędziego, który przeprosił za swoje błędy, tym razem tego też nie oczekuję. Poza tym to był gol na 1:1, nie na 1:2. Niestety, ten gol dodał skrzydeł Arsenalowi i trzy minuty później strzelili zwycięską bramkę - stwierdził Petr Cech.
Bramkarz przyznał, że widział offsajd napastnika Arsenalu chwilę przed zdobyciem przez niego gola.
Nigdy tego nie robię, jednak po tej akcji spojrzałem na sędziego. Już wtedy, kiedy miała miejsce pierwsza główka widziałem Van Persiego. On stał w miejscu i dziwię się, że arbiter tego nie wychwycił. To był ewidentny offsajd - kończy Cech.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Zaloguj się aby dodawać komentarze