Pozycja Scolariego coraz słabsza?

Czy słabe wyniki domowych spotkań Chelsea będą podstawą do zwolnienia z funkcji trenera Luiza Felipe Scolariego? Angielskie i brazylijskie media już zaczynają o tym pisać podając nawet przyszły kierunek dla szkoleniowca - reprezentacja Brazylii.

Mecze na Stamford Bridge zawsze były mocną stroną drużyny z Londynu. Zarówno Jose Mourinho, jak i Avram Grant śrubowali rekord ligi w nie przegranych spotkaniach, który dopiero w tym sezonie został przerwany przez Liverpool.
Jakiś czas temu Scolari nieco żartobliwie stwierdził, że jeśli Chelsea polegnie z Cluj w Londynie, będzie pakował walizki. Skończtyło się na szczęście na 2:1, choć Rumuni postraszyli nieco zespół 'The Blues'.

Ostatnio 'The Mirror' informował, iż Brazylijska Federacja Piłkarska szuka następcy niepopularnego selekcjonera Dungi. Na jego następcę nieśmiało kreowany jest juz Scolari.

Dunga jest nielubiany wśród brazylijskich kibiców i sam Związek Piłkarski. Kwestią czasu jest jego zwolnienie przez prezydenta Ricardo Teixeirę. Jeśli do tego dojdzie, z pewnością pierwszą osobą, której zaproponowana zostanie posada trenera reprezentacji będzie Felipao.
Wiemy, że jego sytuacja w Chelsea nie jest niewzruszona, stąd z pewnością będzie rozmowa na ten temat z Teixeirą - twierdzi informator z Brazylii.