Sobota, 20 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 47

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Wywiad z Jose Bosingwą (styczeń 2009)

dodał: admin 10.01.2009 14:16 źródło: chelseafc.com
Chelsea
Każdy, kto poznał Salomona Kalou musi przyznać, że jest to jeden z najmilszych ludzi w tej profesji. Pod uprzejmością kryje się jednak instynkt zabójcy, czego najlepszym przykładem był wczorajszy mecz.



Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej strzelił swego drugiego gola w drugim meczu przeciwko The Shrimpers zanim zaliczył asysty przy trafieniach Nicolasa Anelki i Franka Lamparda.



Zawodnik ma nadzieję, że właśnie dzięki tej kreatywności przekona do siebie Luiza Felipe Scolariego i stanie się niebawem podstawowym graczem.



Dziś nasi piłkarze powrócili na trening do Cobham, a po nim chelseafc.com porozmawiała z jak zwykle uśmiechniętym 23-latkiem. Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy to jego opanowanie.



"Oczywiście, że się złoszczę, ale wiem jak sobie z tym radzić. Niektórzy w takich sytuacjach krzyczą i robią wokół siebie istne pobojowisko. Ja natomiast potrafię być jednocześnie zły i wyciszony."



"Czasem kiedy robisz coś dla innych chcą więcej i nie doceniają twojej bezinteresowności ponieważ mają cię za głupka. Wtedy jestem naprawdę zły bo cały czas jestem sobą, a to jest przecież najważniejsze."



Pomimo ciężkiej pracy część ludzi nie chciałby zamienić się miejscami z graczami występującymi na co dzień w Premier League. Kalou wyjaśnia: "Wyrosłem wśród wielu dzieci o tym samym marzeniu i nie wszyscy mogli je spełnić. Ja jestem wśród szczęśliwców, którym się to udało, więc nie mogę narzekać."



"Jako dziecko byłem szczęśliwy ponieważ zarówno ja jak i moja rodzina nie mieliśmy problemów ze zdrowiem, a ojciec o mnie dbał. Nie mogłem więc prosić o więcej, zawsze mogłem na nich liczyć. Nie pochodzę z bogatej rodziny, ale byliśmy bardzo blisko siebie i to jest lepsze od wielkich posesji i tego typu rzeczy."



Starszy brat Salomona, Bonaventure został zawodowym piłkarze w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i wyrobił sobie dobre imię broniąc barw Feyenoordu Rotterdam. Był to ogromnie ważny czynnik w rozwoju piłkarskim młodszego z braci Kalou.



"Jesteśmy ze sobą zżyci, praktycznie wszędzie chodziliśmy razem i dzieliliśmy się wieloma rzeczami."



"Mój brat został zawodowym graczem i mogłem się od niego wiele nauczyć. Sprawił, że żyło nam się lepiej jako rodzinie i dawał mi rady. To było dla mnie bardzo istotne - niewiele dzieci może cieszyć się z pomocy starszego brata."



W swej karierze Salomon poszedł w ślady brata i szybko pokazał się z dobrej strony w holenderskim klubie, a następnie w 2006. roku przeszedł do swego obecnego klubu.



W swym debiutanckim sezonie zaliczył 58 meczów, a w kolejnym niewiele mniej, bo 48.



Po zakłóceniach w rozpoczęciu obecnej kampanii, których główną przyczyną były Igrzyska Olimpijskie, Kalou zaprezentował się wczoraj z najlepszej strony. Ma nadzieję, że takimi występami przyciągnie uwagę ludzi.



"Nie grałem przez pewien okres czasu więc fajnie było wskoczyć do składu i o razu strzelić gola."



"Nie jest to łatwa sztuka. Wczoraj zagrałem dobrze i byłem naprawdę zadowolony. Mam nadzieję, że trener da mi więcej okazji do pokazania się i ulepszenia swego piłkarskiego warsztatu."



Gra na lewym skrzydle, które praktycznie na stałe przypadło mu w udziale w zeszłym sezonie, daje mu okazję do wykorzystania swej nieprzewidywalności.



"To daje ci szeroki wybór. Jako prawonożny zawodnik możesz wejść w pole karne i oddać strzał bądź iść do linii i dośrodkować. Obrońca ma więc nie lada problem z odczytaniem twoich zamiarów. W zeszłym sezonie grałem głównie na tej pozycji więc jestem do tego przyzwyczajony."



"W różnych sytuacjach należy stosować różne rozwiązania taktyczne. Grając u siebie dobrze jest podkręcić tempo ponieważ w końcu rywal popełni błąd i zdobędziesz upragnionego gola."



"Villa spisuje się tak dobrze właśnie dzięki szybkiej grze, co lubię."



Wywieranie presji na gościach odwiedzających Stamford Bridge było dla nas ostatnio przysłowiową bułką z masłem, ale strzelanie bramek nie było już tak proste.



Specjaliści doszukują się tutaj różnych przyczyn, ale Kalou obala teorię winiącą wymiary naszej murawy i koncentruje się na czymś zupełnie innym.



"Nie wydaje mi się, ponieważ właśnie tam spisywaliśmy się najlepiej w ostatnich latach. To wciąż to samo boisko i niemal ci sami gracze, więc to nie może być to."



"Składają się na to różne czynniki. Grając na wyjeździe próbujesz różnych rzeczy i jeśli ci nie wyjdzie nic złego się nie dzieje. U siebie z kolei zawiedzeni mogą być kibice więc nie chcesz oddawać zbyt wiele strzałów."



Jeśli popularny Sala utrzyma swą wysoką formę nie powinien mieć problemów z wywalczeniem sobie miejsca w składzie oraz strzelaniem bramek, co pozwoliłoby nam na częstsze oglądanie jego rozbrajającego uśmiechu.


Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

914 wyświetleń | 5 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

Filipek29.05.2010 13:57

chris.chelsea13.02.2010 17:11


Bosingwa będzie miał trudno wrócić do składu.
Bronek jest w świetnej formie

ChelseaToPany15.02.2009 08:11

:>

opek2607.02.2009 15:12

heeh

ekubal19.01.2009 19:42







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6480 dni

  • Online: 47
  • Użytkowników: 333473
  • Newsów: 56209
  • Komentarzy: 738184