aktualności
Cech: To Ballack dał nam prowadzenie!
Sytuacja gospodarzy Stamford Bridge nie wyglądała zachęcająco po tym, jak w 60 minucie Rory Delap dał prowadzenie Stoke. Mobilizacja 'The Blues' pozwoliła nam obejrzeć dramatyczną końcówkę: w 88 minucie wynik wyrównał Belletti, a w doliczonym czasie gry zwycięstwo dał strzał Lamparda.
To, na co chcę zwrócić uwagę to nasz duch, który nie pozwala nam się poddać do ostatniej minuty meczu.Mieliśmy sporo okazji na własne bramki, jednak dopiero ostatnie sekundy dały nam prowadzenie - mówi Petr Cech.
Co ciekawe, choć wszyscy wychwalają strzelca decydującego gola - Franka Lamparda, nasz goalkeeper uważa, że splendor winien spłynąć raczej na Michaela Ballacka. Dlaczego?:
To nie Frank strzelił gola. Piłka wpadła do siatki dzięki temu, lot piłki zmienił Michael Ballack. Gdyby nie jego udział, bramkarz Stoke raczej wybroniłby ten strzał.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Lamps819.01.2009 16:56
a czyli jednak mi sie nie snilo <jupi>
Kunon19.01.2009 14:36
Wygraliśmy i to jest najważniejsze
Nieznany19.01.2009 07:39
nie ważne kto strzeli gol sie liczy
meexx18.01.2009 23:30
Lamps dobrze kojarzysz
Lamps818.01.2009 22:22
tak ogladalem z 20 razy gol Lampsa i owszem Ballack zcharakteryzowal ten strzal... Ballack probowal strzelic lecz odbilo sie od jakiegos obroncy i do pilki biegl tez jakis murzyn chyba to byl Anelka ale sie zatrzymal bo zauwazyl rozpedzonego Lamparda ktory strzelil gola sorry ze nie pisalem wszystkich nazwisk ale nie bylo dokladnie widac twarzy zawodnikow wszystkich chyba dobrze kojarze co? czy to mi sie przysnilo?
Nieznany18.01.2009 20:45
w trakcie przebiegu meczu nie zauważyłem tego! ale najwazniejszy gol.