aktualności
Wilkins: Występ Ballacka stał pod znakiem zapytania
Już wcześniej plotkowano o przedłużeniu kontraktu z 32-letnim pomocnikiem, choć jednocześnie zaznaczano, że gospodarczy kryzys spowoduje obniżenie wynagrodzenia Ballacka, który będzie mógł "dociągnąć" do obecnej pensji specjalnymi premiami.
Mogę powiedzieć, że Michael Ballack jest w naszych planach na przyszłość. To zawodnik największego formatu i klub chciałby go wciąż widzieć w swoich szeregach - twierdzi Ray Wilkins.
Nie byliśmy pewni, czy Michael wybiegnie dziś na boisko - uderzenie, jakie otrzymał w piątkowym treningu nie wyglądało najlepiej. Mimo bólu on bardzo chciał zagrać i pokazał się z wyśmienitej strony. Kiedy on rusza ofensywnie do przodu, jest bardzo niebezpieczny dla rywali, a kiedy zostaje z tyłu, bardzo trudno go przejść - charakteryzuje pomocnika asystent Scolariego.
Ballack już w 16 minucie otworzył wynik spotkania, jednak kwadrans później Ipswich nieoczekiwanie wyrównało. W 59 minucie niemiecki pomocnik ponownie wyprowadził Chelsea na prowadzenie pięknie wykonanym rzutem wolnym, zaś rywala kolejnym stałym fragmentem gry dobił Frank Lampard.
Na treningach rzuty wolne ćwiczą i Michael, i Frank. Dziś obydwu udało się trafić właśnie z tego fragmentu gry, a bramka Lamparda - palce lizać! - kończy zachwycony Wilkins.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon25.01.2009 15:04
Dobrze, że zagrał strzelił dwie bramki i git!!!
Nieznany25.01.2009 06:48
i pokazał na co go stać widzicie jak chcą to mogą
francuz25.01.2009 02:00
HALO!!!!!
bALACK NIE JEST NAPASTNIKIEM!!!!!!!!!!!!!!!
NIE WALCIE TAKICH POMYLEK !!!!!!!!!
BO ZA MNIE SKRECA!!!!!!!!