aktualności
Wilkins o pogoni za liderami
Dziś Chelsea podejmie zespół Middlesbrough wiedząc, że nie może stracić punktów chcąc utrzymać pozycję trzeciego zespołu w tabeli i nie stracić dystansu do Manchesteru United.
Ray Wilkins uważa, że 'The Blues' są gotowi na podjęcie pościgu, który ma zakończyć się wyprzedzeniem Czerwonych Diabłów.
Oczywiście czujemy się rozczarowani, że nie znajdujemy się na czele tabeli, jednak takie jest życie. Teraz musimy zająć się nadrabianiem zaległości, bowiem nie uzbieraliśmy wystarczająco dużo punktów, aby być liderem. Nie możemy pozwolić sobie już na utratę punktów, nie możemy przespać żadnego meczu.
Manchester United obecnie pokazuje wielką siłę. Jeśli to oznacza, że musimy wygrać każdy domowy mecz, aby ich doścignąć, spróbujemy to zrobić. To nie problem, wiemy, że musimy wygrać - twierdzi Wilkins.
United nieczęsto się mylą, jeśli jednak im się to zdarzy, zamierzamy to wykorzystać. Liverpool też radzi sobie świetnie. To dwa wielkie kluby. Musimy wiedzieć, że nasza gra na własnym stadionie będzie OK. Jeśli wygramy większość z najważniejszych meczów, będziemy mieli szansę. Trudno jest kogoś gonić, jednak robimy swoje - ciągnie asystent Scolariego.
Obecnie ze składu Chelsea wypadli Ricardo Carvalho, Michael Essien i Joe Cole.
Każdy klub ma problem z kontuzjami, obecnie również Manchester United. Wszyscy mają nadzieję, że nie przytrafi im się długoterminowa kontuzja, jednak nigdy nie wiadomo co spotka cię w ciągu sezonu. Nie przewidywaliśmy, że możemy stracić na tak długo Joe'a Cole'a, ale to przypadek. Wszystko może się zdarzyć.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon28.01.2009 16:01
Lider jest jeden Chelsea!!!To tylko kwestia czasu jak wrócimy na pozycje lidera!!