aktualności
Cole: Moja gra to zasługa Scolariego
Brazylijski szkoleniowiec Chelsea Londyn wniósł nową jakość do gry zespołu między innymi pozwalając na większą swobodę bocznym obrońcom.
Trener zmienił nasz sposób gry. On wymaga od bocznych obrońców włączania się w akcje ofensywne. Wcześniej sporo osób twierdziło, że właśnie w takim ustawieniu idzie mi najlepiej a ja sam również cieszę się z tego, że mogę pójść do przodu - mówi Ashley Cole.
Myślę, że obecnie prezentuję się najlepiej, odkąd trafiłem do Chelsea. Mam więcej okazji do włączania się do ataków, a im częściej ja i Jose Bosingwa znajdujemy się na przedzie, tym trudniej rywalowi jest się bronić - twierdzi angielski obrońca.
Kiedy z 'The Blues' pożegnał się Wayne Bridge, który przeszedł do Manchesteru City, Cole stracił swojego zmiennika. Tym samym będzie musiał grać więcej, niż dotychczas.
Chcę występować w każdym spotkaniu! - nie martwi się defensor.
Zawsze jest sposób na zdobycie bramki. Ważne żeby zachowywać swoje konto czyste. Nie jesteśmy w złej pozycji i myślę, że niebawem wrócimy do swojej najlepszej dyspozycji - komentuje obecną sytuację zespołu Cole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon28.01.2009 20:13
To prawda w tym sezonie Ashley gra Å‚adnie i na wysokim poziomie!!
Lamps828.01.2009 18:19
Dobrze ze biega do przodu;d
chels28.01.2009 18:16
Fakt, Cole wreszcie idzie do przodu i miesza pod bramkÄ… rywali. Ja jestem za!