aktualności
Zapowiedź: sobota w Premiership
Stoke City vs Manchester City 13.45
Pierwszym spotkaniem w 24 kolejce Premiership będzie mecz Stoke z Manchesterem City. Faworytem tego spotkania są goście, jednak natomiast gospodarze bardzo dobrze grają na własnym stadionie.
Oba zespoły w tym sezonie nie spełniają swoich priorytetów, Stoke jest dopiero 19 i będzie bronił się przed spadkiem, a Manchester okupuje 9 pozycje, co nie spełnia oczekiwań ich bogatego właściciela.
Manchester zagra ze swoim nowym nabytkiem Nigelem de Jongiem pozyskanym w styczniowym okienku transferowym. Pierwsze spotkanie tych zespołów zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Marka Hughesa 3:0, wtedy trzy bramki strzelił najlepszy strzelec Manchesteru Robinho.
Arsenal vs West Ham United 16.00
Emirates Stadium będzie stadionem na którym rozegrane zostanie spotkanie West Ham i Arsenalu. Teoretycznie faworytem jest Arsenal, ale są to derby Londynu, a jak wiemy one rządzą się innymi prawami. Arsenal w tym sezonie zawodzi. Zajmuje dopiero piątą pozycję i będzie walczył z Aston Villą o awans do eliminacji Chmapions League.
Natomiast West Ham jest ósmy i ma czteropunktową przewagę nad goniącym ich Machesterem City. Oba teamy spotkały się już w tym sezonie Arsenal wygrał 2:0, po bramce Adebayora i samobójczym trafieniu Fauberta.
Aston Villa vs Wigan Athletic 16.00
Kolejnym spotkaniem w angielskiej Premiership będzie spotkanie czwartej w tabeli Aston Villi i siódmego Wigan Athletic. Aston Villa w tym sezonie pozytywnie zaskakuje i zajmuje premiowaną awansem do eliminacji Ligi Mistrzów czwartą lokatę i co ciekawe tracą do lidera zaledwie trzy punkty.
Oba zespoły zagrały w tym sezonie mecz, The Villans okazali się lepsi i wygrali aż 4:0. jednak i Wigan lubi robić miłe niespodzianki. Aston Villa ma kilku znakomitych zawodników miedzy innymi skrzydłowego Ashleya Younga, którego wiązano z Realem Madryt, napastnika Gabriela Agonlahora, który ma już na swoim koncie dziewięć trafień w tym sezonie.
Ostatnie cztery spotkania podopiecznych Martina O'Neilla to ich komplet punktów, więc faworyt jest prosty, kto zwycięży? Zobaczymy.
Hull City vs WBA 16.00
Mający ostatnio za sobą kryzys piłkarze Hull na własnym stadionie podejmą ostatni w tabeli West Bromwich Albion. Oba zespoły spotkały się już w tym sezonie w Premiership, Hull wygrało 3:0, a bramki strzelili, Zayatte, Geovanni i King. Jednak goście grają na wyjazdach tragicznie, zdobyli zaledwei cztery punkty w jedenastu meczach.
Napastnik WBA Bednar, jednak nie jest w formie, a on jest najlepszym strzelcem zespołu. Ostatnie cztery spotkanie popularnych The Baggies to aż dwie wygrane, i dwie porażki co na ich standardy jest bardzo dobrym wynikiem. Obu drużynom potrzebny jest komplet punktów, jednak tego czynu może dokonać tylko jedna.
Fulham vs Portsmouth 16.00
Ostatnie spotkania w wykonaniu Portsmouth są nienajlepsze i pora to zmienić. Na drodze gości ku zwycięstwo stoi mocny Fulham. Fulham obecnie zajmuje jedenastą pozycje, zaś Portsmouth jest piętnasty i z małą przewagą nad strefą spadkową, punkty są im bardzo potrzebne.
Obie drużyny spotkały się już w tym sezonie, padł remis 1:1, a bramki strzelali dla Portsmouth Peter Crouch, zaś dla Fulham Dempsey. Jednak goście mają w swoim ataku duet niebezpiecznych napastników Defoe i Croucha, którzy zdobyli odpowiednio osiem i siedem bramek w tym sezonie. Kto się okaże lepszy? Dowiemy się w sobotę niedługo po godzinie osiemnastej.
Bolton vs Totenham 16.00
Totenham jeszcze niedawno bronił się przed spadkiem, a tymczasem jest juz czternasty, a jego przeciwnicy Bolton są jedną pozycję za nimi i mają po tyle samo punktów. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się zwycięstwem Kogutów 2:0, a bramki strzelali napastnicy: Pawluczenko i Bent.
Totenham w ostatnich pięciu potyczkach zdobył pięć punktów, zaś Bolton w tylu samo spotkaniach zdobył zaledwie jeden punkt, jednak miał bardzo trudnych rywali. Gospodarze mają w swoich szeregach kilku snajperów, m. in. Davies i Szweda Johana Elmandera.
Middlesbrough vs Blackburn 16.00
Middlesbrough na własnym stadionie podejmie Blackburn. Oba zespoły tego sezonu nie zaliczą do udanego, oba bronią się przed spadkiem i obu potrzebny jest komplet punktów, aby wyjść ze strefy spadkowej. Kto wygra dowiemy się w sobotę.
Manchester United vs Everton 18.00
Czerwone Diabły na Old Traford podejmą mocny Everton. To spotkanie zapowiada się na najciekawsze w 24 kolejce Premiership. W tym sezonie oba teamy już się spotkały, MU wygrało 2:1, po dwóch golach Cristiano Ronaldo, jednak kilka minut przed końcem był wynik remisowy.
Manchester jest w znakomitej formie nie przegrał od jedenastu spotkań. A ich ostatnie mecze kończyły się ich zwycięstwami. Everton aktualnie okupuje szóstą pozycję i ma zamiar awansować do fazy grupowej Pucharu Uefa. Ich ostatnie pięć spotkań, zakończyło się trzema zwycięstwami i dwoma remisami, jednak te remisy padły w ostatnich dwóch kolejkach.
Podopieczni Ericsona mają ochotę na komplet punktów i utrzymanie fotelu lidera, jednak i Everton zamierza mocnemu rywalowi urwać punkty.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany30.01.2009 15:11
baaardzo ciekawa kolejka... baaaardzo
Kunon30.01.2009 14:39
Hitem kolejki będzie mecz Chelsea z Liverpoolem to nie ma co gadać,ale dość ciekawie zapowiadają się mecze Manchester United vs Everton, Aston Villa vs Wigan Athletic i może derby Londynu Arsenal vs West Ham United!!