aktualności
Lampard o Gerrardzie i grze z Liverpoolem
Mimo, że zarówno Lampard, jak i Gerrard są liderami swoich zespołów, ich wspólna gra w reprezentacji nie układa się najlepiej.
W 2005 roku Gerrard miał propozycję przejścia na Stamford Bridge, jednak ostatecznie pozostał na Anfield Road.
Stevie to świetny piłkarz. Oglądaliśmy kilka ostatnich meczów Liverpoolu - to ich lider, który ich napędza. Jego tempo gry jest wspaniałe. Kiedy mówiono, że może dołączyć do naszego zespołu, byłem bardzo podekscytowany. Gdybyśmy mogli wspólnie grać na co dzień, z pewnością przeniosłoby się to korzystnie na naszą grę w reprezentacji - mówi piłkarz Chelsea.
Dzisiejszy mecz to już 22 spotkanie obu klubów w ciągu ostatnich pięciu sezonów - tak w krajowych, jak i europejskich rozgrywkach. Lampard przyznał, że z każym razem starcie zespołów są coraz bardziej ciekawsze i zacięte.
Nasze mecze są zawsze bardzo twarde, brutalne i pełne emocji. Steven mówił mi, że mecze przeciwko nam są trudne, my też mamy takie wrażenie. Wychodząc na boisko towarzyszą nam dodatkowe emocje. Presja jest ogromna, a gracze czasem nie panują nad emocjami, stąd taka duża ilość kartek i spięć, jak na przykład między mną a Alonso.
Faktycznie, w meczu w 2005 roku Lampard brutalnie sfaulował Alonso, skutkiem czego piłkarz LFC opuścił stadion ze złamaną kostką. Gracz Chelsea zadzwonił po meczu do poszkodowanego, przepraszając za brutalną grę.
Nie zamierzałem tak zagrać a sędzia słusznie ukarał mnie kartką. Biorę winę na siebie a kiedy przyszła wiadomość o złamaniu, czułem się bardzo winny tej sytuacji. Musiałem do niego zadzwonić z przeprosinami - wspomina Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon01.02.2009 12:20
To jest oczywiste każdy ma swoją koncepcje gry i tyle, co oni na obozach treningowych reprezentacji to nie mogą połączyć wielu cech gra w klubie to ciągłe widywanie sie na treningach wymiana zdań i wielu możliwych rozwiązań, ale gra tych dwóch graczy w jednym klubie jest nie możliwa każdy wie, dlaczego...
Lamps801.02.2009 11:15
Pieknie sie zachowal po faulu na Alonso... ale nie pamietalem tego meczu kiedy go tak Lamps sfaulowal
KoSi_9501.02.2009 10:09
To jest zachowanie godne piłkarza Chelsea
Nieznany01.02.2009 08:47
Kurtularny