aktualności
Ballack o Hiddinku
Najbardziej gorzkie wspomnienia ma Ballack z Mistrzostw Świata w Korei, gdzie zespół gospodarzy prowadził właśnie Hiddink.
To właśnie wejście Korei do ćwierćfinału Mistrzostw Świata w 2002 roku, może być uznane za największy sukces w karierze Holendra, jednak dla Ballack był to prawdopodobnie najbardziej bolesny moment w karierze.
Pomocnik Niemiec strzelił gola w meczu z Koreą już w 40 minucie, jednak nie został on uznany przez arbitra. W 78 minucie spotkania posłana przez niego piłka trafia po raz drugi do siatki, jednak... arbiter uznaje, że rzut wolny został wykonany zbyt wcześnie! W rezultacie gol znowu nie zostaje uznany, a Ballack z czerwoną kartka wylatuje z boiska.
To druga czerwona kartka w tym meczu dla Niemiec. W 88 minucie spotkania Bode trafia do bramki Korei ale i ten gol nie zostaje uznany! Mimo ogromnej ilości przerw w grze, sędzia doliczył tylko minutę do podstawowego czasu gry, przez co Niemcy już nie były w stanie stworzyć sobie kolejnej szansy a zespół gospodarzy trafił do ćwierćfinału...
Gdy marzenie gry w Mistrzostwach Świata jest w taki sposób niszczone, to stanowi to najbardziej gorzką pigułkę, jaką musi połknąć piłkarz w swojej karierze - mówił Ballack.
Teraz pomocnik będzie szkolony przez tego samego człowieka, który pośrednio zgotował mu ten los.
Grałem przeciwko Hiddinkowi w Mistrzostwach Świata w 2002 roku i w kwalifikacjach do obecnych Mistrzostw Świata 2008 już prowadził Rosję.
To doświadczony, bardzo silny trener, który miał wiele sukcesów. Nawet z zespołami tak egzotycznymi jak Korea Południowa, Australia, a prowadzi Rosję. On przeniósł je do innego poziomu. Można to było zauważyć w Euro 2008. To tyle, co zaobserwowałem z zewnątrz, teraz będę mógł zobaczyć go w Chelsea - mówi Michael Ballack.
To doświadczona, silna osobowość, ale jest zbyt wcześnie, by powiedzieć o nim coś więcej. O zwolnieniu Scolariego dowiedzieliśmy się będąc na zgrupowaniach reprezentacyjnych. Nie będzie nam łatwo na 14 tygodni od ukończenia sezonu, ale to doświadczony facet, a my jesteśmy doświadczonym zespołem z doświadczonymi graczami. Chcemy sukcesu i chcemy wywalczyć go wspólnie - kończy Michael Ballack.
Nie było łatwo, ale wszyscy pozostali razem w piątek i sobotę i to było naprawdę dla nas ważne, aby wygrać w Watford.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany18.02.2009 12:54
Hiddink bardzo przebudował Koreę, Rosję i mam nadzieje, że przebuduje Chelsea.
opek2617.02.2009 17:06
Tutaj sie nie wypowiem
Kunon17.02.2009 08:58
Wynik meczu o trzecie miejsce :
Korea 2:3 Turcja
Kunon17.02.2009 08:53
Eeee ktoś tu hukną takiego błęda że szok!!!Gdzie Korea w finale MŚ2002 roku???Niemcy grały w finale na Brazylię i przegrali 2:0!!!
Korea grała o trzecie miejsce i tez przegrała z Turcją chyba 4:1!!