aktualności
O'Neill: Prowadzenie dwóch zespołów się nie uda
Mimo, że umowa związała Holendra z klubem ze Stamford Bridge do końca obecnego sezonu, już teraz spekuluje się o jego ewentualnym przedłużeniu tego okresu.
O'Neill ma jednak wątpliwości, czy możliwe byłoby stałe połączenie przez Hiddinka dwóch dotychczasowych ról.
Podwójna rola jest niezwykle trudna. Myślę, że to rozwiązanie jedynie na krótką metę. Prowadzenie reprezentacji jakiegoś kraju wraz z zarządzaniem klubem Premier League w pełnym wymiarze czasowym jest raczej nie do pogodzenia - twierdzi szkoleniowiec Aston Villi.
Nie jestem pewnie, czy Chelsea na to patrzy podobnie. W końcu, jeśli przegrasz jeden czy dwa mecze, zawsze znajdzie się ktoś, kto zarzuci ci, że skupiłeś się za bardzo tylko na jednym zespole. Myślę, że to wyjątkowo trudne, choć przecież nie ma rzeczy niemożliwych. Przez krótki odcinek czasu to może się sprawdzić, jednak taka praca w czasie liczonym w latach jest niemal utopijna - kończy Martin O'Neill.
Reklama:
Oceń tego newsa:
niente20.02.2009 15:32
W pewnym sensie można się zgodzić z O'Neillem. Pogodzenie pracy z reprezentacją Rosji i drużyną, która walczy o najwyższe cele w Europie jest bardzo trudne. Moim zdaniem Hiddink raczej nie zostanie w Chelsea dłużej niż przypuszczamy. A to z bardzo prostego powodu. Odpowiedzialny szkoleniowiec raczej nie zostawi swojego zespołu w połowie eliminacji. Tak mi się przynajmniej wydaje. Moje zdanie jest takie, że Hiddink odejdzie po sezonie, my zatrudnimy nowego szkoleniowca, który po sezonie zostanie zwolniony, a po Mistrzostwach Świata w Republice Południowej Afryki znowu wróci do Chelsea Hiddink.
michał199620.02.2009 14:12
niech lepiej zacznie przygotowywać zespół na mecz z chelsea powracającą do formy dokopiemy wam jeszcze zobaczycie! szanuje o'niella ale z reprezentacją nie ma duzo meczów chyba ze jakaś większa impreza np mistrzostwa świata!
Kunon20.02.2009 11:18
Troszke śmieszne są wypowiedzi trenerów, że to się nie uda!!Może kilka meczy na przetarcie tej opini??Chyba zbyt pewni siebie są ci panowie!!
przemolJAROTA20.02.2009 10:50
O'Neil nic nie wie po prowadzeniu reprezentacji, bo nigdy nie miał z tym do czynienia. Gdyby Guus wiedział ze nie da rady do wogóle niepchał by się do prowadzenia CFC. Hiddink skupia się bardziej na TheBlues ponieważ reprezentacje narazie nie grają żadnych meczy, ma dużo czasu żeby się przygotować z piłkarzami do meczy.
Matrix20.02.2009 09:10
Myślę że O'Neill zazdrości Hidinkkowi i sie odgrywa na nim! Też chciałby dostać taką szanse.
LBJ20.02.2009 08:55
Fakt faktem można sobie poradzić z prowadzeniem reprezentacji i klubu jednocześnie... Hiddink to udowodnił prowadząc zarówno PSV jak i rep. Australii, nie wiem nawet czy też nie prowadził klubu również za czasów bycia selekcjonerem Korei Płd. (mogę się mylić bo tego nie sprawdzałem, ale coś mi tak świta ) Myślę, że w każdej lidze można te dwie funkcje pogodzić... O'Neil jednak ma trochę racji, czy jest takie coś możliwe w przypadku angielskiej i to na dodatek nie byle jakiej drużyny... Przecież angielska liga jest najmocniejszą w Europie, stąd ta wątpilowść... Myślę, że do czerwca uda się to pogodzić, a od nowego sezony Hiddink będzie miał jeden problem mniej na głowie, odpuści sobie reprezentację Rosji...
Lamps819.02.2009 21:39
Wg mnie O'Neil nie wie nic na ten temat. Hiddink to madry, dobry i wspanialy trener! On ze slabego zespolu moze zrobic dobry klub!! O'Neil to rowniez dobry trener ale jednak to nie ta klasa co Hiddink!! Jeszcze wszyscy beda sie dziwic co Hiddink zrobi z Chelsea!!
Mateusz-8L19.02.2009 21:29
Może i ma rację, nie można pogodzić pracy w dwóch drużynach, przynajmniej wydaje się to bardzo trudne, Hiddink powinien zrezygnować z prowadzenia reprezentacji Rosji. Nasz obecny rywal zajmuje jedno miejsce wyżej od Chelsea, ale nasz zespół i tak wygra
bronekcfc19.02.2009 20:48
O`Neil to trener, którego bardzo cenię i darzę sympatią. Nie zgodzę się jednak w tym wypadku z tym co powiedział.Za doskonały przykład może służyć łączenie funkcji trenera w dwóch odległych zakątkach, jakimi są bez wątpienia Holandia i Australia. To właśnie nie kto inny, a nasz nowy trener podjął się funkcji łączenia posady trenera Australii i PSV.Jak wiem skończyło się to sukcesem Hiddinka. Australia awansowała to mistrzostw świata, gdzie wyszła z trudnej grupy i niesprawiedliwie odpadła w konfrontacji z późniejszymi mistrzami świata- Włochami, kiedy to błędy popełniali sędziowie na korzyść makaroniarzy. Z PSV dotarł do półfinału LM, odpadając po bardzo zaciętym boju z Milanem. Mówienie, że łączenie obu funkcji jest praktycznie niemożliwe jest więc nie na miejscu, zresztą najlepszym dowodem na to będzie kolejny sukces, tym razem z niebieskimi:) właśnie w ten sposób Hiddink zamknie usta wszystkim krytykom, którzy twierdzą, że łączenie takich funkcji może skończyć się jedynie wielkim niewypałem.
davido1019.02.2009 20:37
Mysle , ze Pan O'Neill chce w ten sposob wywrzec presje na Hiddink'u . Jest to na tyle doswiadczony trener , że poradzi sobie z 2 rolami na raz . Napewno z jego wiedzą oraz trenerskim nosem bedzie to zadanie w tak krotkim czasie prawie niezauważalne. Jednakże na dłuzszy okres czasu tez nie powinno sprawic mu klopotow. Jestem Przekonany , że w takiej sytuacji pan O'Neill nie dałby sobie rady . Jest to za młody szkoleniowiec na pogodzenie 2-ch prac.