aktualności
Ashley Cole: Nie chcę trafić na Anglików
Oprócz Chelsea, Arsenalu, Liverpoolu i Manchesteru United w grze o puchar Europy wciąż liczą się Bayern, Villareal oraz Barcelona i właśnie na którąś z tych ekip chciałby trafić Ashley Cole.
Naprawdę nie chcemy zmierzyć się z brytyjskim klubem. W zeszłym roku w półfinale graliśmy przeciwko Liverpoolowi i zapewne każdy wolałby wystąpić przeciwko zagranicznemu rywalowi niż któremuś z domowego podwórka - twierdzi obrońca Chelsea.
W ciągu ostatnich lat drużyny z Wysp odnoszą znaczne awanse w międzynarodowych rozgrywkach. Zawsze powtarzałem, że Premiership jest najlepszą ligą na świecie, a obecność zespołów z niej jest znakomitym tego dowodem. To wspaniała liga, a kluby pokazują, iż dalej się rozwija i jest coraz lepsza - zakończył Cole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Lamps820.03.2009 16:56
Ash i niestety Twoje marzenie sie nie spelnilo ale moje tak!! wierze ze z trudem ale pokonamy Live i przejdziemy do polfinalu!!;d
Kunon20.03.2009 12:28
Sorry to nie do teko newsa kometarz tak to jest ja otwiera się 5 zakładek naraz
Ash i znowu się nie udało kolejny raz Liverpool jesteśmy na nich skazani w LM trzeba wyrównać bilans na 2:2 w meczach!!
Kunon20.03.2009 12:25
Heheh za bardzo wierzy w swoją drużynę, która nie jest w dobraj formie!!
radon20.03.2009 06:57
Sadze ,ze nasz lewy obronca ma racje moim zdaniem angielkie druzyny nie sa wygodnymi rywalmi i lepiej jest trafic rywala z granicy.Uwazam ,ze jedynym takim wygodnym rywalem chelsea w lm mogl by byc manchester united gdyz oni w te chwili nie prezetuja jakiejsc wykwitnej formy.Sadze jedeank ,ze najelpszym rywalem dla the blues mogl by byc villarreal.A moje apry cwiecfinalow przedstawiaja sie tak:
Chelsea - Villarreal
Liverpool-Barcelona
Manchester-Arsenal
Bayern-Fc Porto.
Nawrot19.03.2009 23:06
Kleszczu nie zapominajmy o Porto :)