aktualności
Buck o roli Hiddinka i szukaniu jego następcy
Od chwili przejęcia posady szkoleniowca Chelsea, Holender wykonał imponującą pracę na Stamford Bridge, jednak sam stoi twardo na stanowisku, że po zakończeniu umowy porzuci klub Romana Abramowicza i skupi się na prowadzeniu reprezentacji Rosji.
Jak się jednak okazuje, współpraca z Chelsea będzie trwała nadal, choć na innej płaszczyźnie.
Zamierzamy uwzględnić jego zdanie w sprawie letnich transferów naszej drużyny - informuje Buck.
Przy okazji przewodniczący odrzucił krytykę ostatnich ruchów transferowych swojego klubu:
Nie uważam, żebyśmy na tym polu zrobili błędy większe, niż inne kluby. W tym roku minie 5 lat od chwili przejęcia klubu przez nowego właściciela, to czas w którym sporo się nauczyliśmy.
Guus Hiddink jest czwartym menadżerem zespołu od 19 miesięcy i sam krytykował tak częstą zmianę w Chelsea na stanowisku szkoleniowca. Buck zgadza się z jego opinią i przyznaje, że zarząd chciałby zatrudnić trenera na długi okres czasu tak, aby zespół osiągnął stabilność.
Chcielibyśmy, aby szkoleniowcy zostawali z nami przez dłuższy okres czasu, jednak to trudne do realizacji. Każdy z poprzednich trenerów, który opuścił nasz klub, zrobił to z konkretnych powodów. Zarząd ma te same cele, jak kibice: chcemy sięgać po jak największą ilość pucharów i staramy się znaleźć do tego odpowiedniego menadżera. Nie wiem, czy to, że poprzedni trenerzy opuścili nasz klub jest błędem, czy po prostu faktem - kończy Bruce Buck.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon24.03.2009 17:44
Tak jak już kiedyś mówiłem zaakceptuje każdą osobę, którą poleci Guus!!
kezman9524.03.2009 15:00
za kadencji romka było już tylu trenerów i nikt nie został dłużej niż dwa sezony:/
bronekcfc24.03.2009 14:44
Mam nadzieję, że uda nam się faktycznie znaleźć trenera na dłuższy czas. Takim był z pewnością Mourinho, no ale cóż stało się- opuścił nas i z tym trzeba się pogodzić. Idealna osobą byłby Hiddink, ale on z kolei za żadne skarby świata nie chce zostawić reprezentacji. Więc nasz zarząd musi zacząć szukać kogoś innego, doświadczonego, głodnego sukcesów. takim kimś z pewnością jest Rijkaard. Mimo, że osiągnął już praktycznie wszystko nadal chce odnosić w piłce sukcesy. Jest młodym trenerem z bardzo dobrą koncepcją, która musi wypalić. W Barcelonie po czasie zwyczajnie się wypalił, a swoją dawną magię mógłby odzyskać u nas. Trzeba mu tylko zaufać i pozwolić zbudować zespół na swój styl. Właśnie dlatego nie został zatrudniony od zwolnienia Scolariego, bo to nie typ trenera ratującego sezon, ale trenera, który lubi sobie wszystko bardzo dobrze poukładać w treningach przedsezonowych, dobrać sobie takich piłkarzy którzy są mu potrzebni do taktyki i później efekty tego widać w przeciągu całego sezonu. tak więc Ryjkowi mówię Tak!