aktualności
Terry: Chciałbym służyć królowej i ojczyźnie
Oni kochają piłkę nożną i oglądają nasze zmagania, lecz chciałbym kiedyś założyć ich buty i robić to co oni. To, co oni robią jest niesamowite. Oczywiście z przyjemnością robiłbym to samo. Chciałbym narażać swoje życie dla swojej ojczyzny, ale nie sądzę, by wielu z nas mogło to uczynić. - powiedział JT
Terry i jego koledzy z drużyny spotkali się przedwczoraj z żołnierzami wojskowych służb powietrznych, marynarki wojennej oraz armii, którzy postanowili przybyć na trening reprezentacji Anglii przed meczami przeciwko Słowacji i Ukrainie.
Wielu z nich wróciło niedawno z misji z Afganistanu czy Iraku, a opowieści dotyczące tego, co przeżyli wstrząsnęły piłkarzami.
Byłem w szoku. Nie myślałem nigdy o tym. - dodał Beckham.
Jeden z sierżantów Nick De-Long miał wcześniej styczność z prawdziwym futbolem. Kilka lat temu w barwach rezerw Bristol City zagrał przeciwko Frankowi Lampardowi i Rio Ferdynandowi.
Rio występując w West Hamie miał już wtedy predyspozycje do bycia wielkim obrońcą. Potrafił grać w piłkę i wiedziałem, że wyrośnie z niego znakomity zawodnik.
Pod koniec spotkania reprezentanci Anglii rozdawali oczywiście autografy, a Ferdinand dodał:
Są prawdziwymi bohaterami. Przebywać z nimi w tej samej sali to dla nas ogromny przywilej.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kezman9525.03.2009 14:45
za klub i za ojczyzne będzie walczył
Kunon25.03.2009 08:31
E wdać, że JT to wielki patriota to się cieni!!!