aktualności

Lampard o swojej przyszłości

dodał: admin 05.06.2009 09:52 źródło: teamtalk.com

Frank Lampard przyznał, ze ma nadzieję na jeszcze długie lata kariery, a jako przykład "starego człowieka co może" przywołuje Gianfranco Zolę, który zakończył piłkarską przygodę tuż przed 40-stką.

Niejednokrotnie pomocnik Chelsea twierdził, że właśnie zakończony sezon uważa za najlepszy w swojej karierze. W ostatnim meczu sezonu - finale FA Cup Lampard zdobył 20-stą bramkę w obecnym sezonie, a to oznacza, że już czwarty raz z rzędu mógł popisać się takim osiągnięciem.

Piłkarz ma nadzieję, że wciąż pzed nim szczyt piłkarskich możliwości:
Mam szczęście, że nie trapią mnie urazy. Cały czas chcę być lepszy i lepszy oraz podnosić swój poziom tak wysoko, jak tylko się da.

Myślę, że był mój najlepszy sezon w historii, ale nie wiem, kiedy sięgnę faktycznie po szczyt możliwości. Mam nadzieję, ze to wciąż przede mną. Może w ciągu kilku następnych lat? Kiedy weźmiemy pod uwagę takie legendy jak Gianfranco Zola, który znakomicie grał jeszcze w wieku 36-37 lat, to jest właśnie to, co chciałbym osiągnąć - mówi Lampard.

Chcę kontynuować karierę tak długo, jak tylko to możliwe. Nie można jednak przewidzieć przyszłości, zwłaszcza w tym fachu, gdzie każdy uraz może zakończyć twoją grę, jednak chciałbym grać jeszcze bardzo długo i pomagać młodszym kolegom.

Teraz jestem bardziej doświadczony. Nauczyłem się wybierać odpowiedni czas na strzał na bramkę, mniej próbuję, więcej strzelam. Liczba moich asyste też jest większa niż w przeszłości. Ciężko pracowałem w ciągu sezonu, aby utrzymać swój poziom, jestem bardziej świadomy rzeczy, które rozgrywają się wokół mnie - ciągnie angielski piłkarz.

Lampard uważa, że nowy trener Carlo Ancelotti nie zachwieje jego formą
Nie widzę przeszkody dla siebie w tym, że doszedł do nas nowy szkoleniowiec. Jako gracz cieszę się z każdego nowego wyzwania. Każdy trener z jakim grałem w Chelsea przenosił mnie na kolejny poziom.

Claudio Ranieri ściągnął mnie do zespołu. José Mourinho pchnął mnie dalej, dał mi sporo w dziedzinie psychicznej i piłkarskiej. Avram Grant pomógł mi w ciężkich momentach a Luiz Felipe Scolari trafił na ciężki okres mojej kariery, kiedy nie wiedziałem jaka będzie moja przyszłość. Podobnie było z Hiddinkiem. Jeśli jesteś silny, nie martwisz się faktem, że trener często się zmienia. Myślę, że bardziej musimy się martwić o siebie, spróbować zaimponować menedżerowi i próbować się od niego uczyć nowych rzeczy.

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: