aktualności
Given krytykuje kibiców Chelsea
Oczywiście podłożem całej sprawy był spór Johna Terry'ego i jego byłego zespołowego kolegi, Wayne'a Bridge'a o romans. Zakończyło się na tym, że Bridge wzgardził podaniem ręki kapitanowi Chelsea tuż przed rozpoczęciem spotkania.
Nie wiem, dlaczego ludzie na stadionie reagowali w ten sposób. Nie wie, czym im zawinił Bridge - skomentował zachowanie kibiców Chelsea Shay Given.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon01.03.2010 11:26
Żadnego obiektywizmu nad tą sprawę?? Ludzie o czym wy dyktujecie bardzo dobrze zrobił Bridge nie podając mu ręki. Czy kumpel z klubu, reprezentacji grający długo w jednej drużynie, znają się robi takie coś kumplowi?? Bridge miał prawo unieś się honorem i nie podawać ręki, a JT powinien pogadać z nim i przeprosić, bo tylko tyle w obecnej sytuacji może.
Chamstwo,brak kultury prostactwo pokazali kibice CFC bucząc na zawodnika, który grał dla nas tyle lat!! Czym sobie zawinił na gwizdy tym, że JT zachował się jak frajer i upokorzył kumpla skokiem w bok z jego laską?? Jedynej osobie co się gwizdy w tym momencie należą to jest John.
Janczar28.02.2010 22:02
shinjix dobrze gada
chodziło właśnie że Bridge nie pokazał klasy i nie zachował się z szacunkiem - mówię tylko o swerze boiskowej nie obchodzi mnie to poza stadionami!!!
8 Bo$ki 828.02.2010 21:20
a w wenecji na gondoli
given z bridgem się pierd***
Shinjix28.02.2010 21:19
maly_94 - juz kiedys w komentarzu tlumaczylem te rzeczy, wiec napisze w wielkim skrocie: Przygladnijmy sie tej panience Bridge'a - panna chodzila do baru, gdzie imprezuja gracze CFC, bo szukala frajera, ktory sie z nia przespi i bedzie na nia pieniadze wydawal. Pech chcial, ze takim frajerem byl Bridge, reszta po prostu sie z nia przespala i nie chciala zwiazku. Wiec zadajmy sobie jedno zajebsicie wazne pytanie: Jak szanowac kobiete, ktora sypiala "Z KAZDYM BOGATYM", az w koncu ktorys chcial ja na dluzej? No sorki, nie mam zamiaru szanowac osoby, ktora nawet sama siebie nie szanuje i sie psuzcza (tak, Terry sie z nia rpzespal, ale ona specjalnie sie nie bronila - to nie byl gwalt, ona sie puscila, przyprawila Bridge'owi rogi czy jakkolwiek to nazwiesz).
Poza tym liczylem, ze Bridge zachowa sie z klasa. A "niepodanie reki Terry'emu" czy spektakularne i medialne (uwazam to za zagrywke specjalna, ktora miala na celu pograzyc jeszcze bardziej Terry'ego) odpuszczenie mundialu, to zachowanie z podworka, podstawowki czy gimnazjum, a nie kogos klasowego.
I jeszcze jedno. Jestem zwolennikiem oddzielenia prywatnego zycia od pracy. Nie mam zamiaru psiac swoich argumentow, bo nie chce mi sie przepisywac eseju z ktoregos newsa wczesniej (jak Ci zalezy, to poszukaj). Wiec zachowanie Bridge'a bylo co najmniej nieprofesjonalne (zeby nie powiedziec - zalosne).
Bridge teraz przynajmniej wie, jakiego "aniolka" ma w lozku. Ciekawie czy sie dowie, ile jeszcze razy mu rogi przyprawila.
maly_9428.02.2010 21:07
"chelseatocipy" a ty wchodzisz na strone ich fanów.
więc kim ty jesteś?
maly_9428.02.2010 21:05
janczar.96- rozumiem, że Terry, dmuchając narzeczoną kolegi z drużyny, to się zachował w pełni kulturalnie i z szacunkiem?
i uwierz mi, że to właśnie o TO chodziło
Nieznany28.02.2010 21:04
I dobrze takich prostaków ja terry trzeba tępic
Christooper28.02.2010 21:00
nie mow ze wszyscy, ja tez bym mu ręki nie podal do chrisa to tery zachował sie jak dziecko. Jak by ktos przespal sie z twoja laską to tez bys mu ręke podał ?
Janczar28.02.2010 20:59
chodziło głównie o to że pokazał brak szacunku i min. wychowania nie podając Terry'emu ręki
maly_9428.02.2010 20:53
Żałośni to wy jesteście. W tej sprawie już się komentarze pisało. Ja też bym Terry'emu ręki nie podał. Pamiętajcie, że to nie Bridge był sprawcą tego wszystkiego, ale Terry.
A dla was gość jest święty tylko dlatego, że gra w Chelsea.
Jesteście tak zapatrzeni w Terry'ego, że aż szkoda na to patrzeć.



