aktualności
Ferdinand: Dostałem listy z pogróżkami
Obrońca QPR Anton Ferdinand potwierdził, że w siedzibie klubu zostały znalezione listy, w których ktoś groził mu śmiercią. O całym zdarzeniu została poinformowana policja, która już wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Funkcjonariusze Metropolitan Police potwierdzili, że znaleźli dokument, w którym obrońcy Londyńczyków ktoś groził śmiercią. The Sun poinformowało, że treść graficzna nie została ukazana, ale może być w to zamieszany, będący teraz w centrum uwagi angielskich brukowców John Terry.
Rzecznik Scotland Yardu powiedział: Jedyne co mogę powiedzieć to to, że funkcjonariusze policji badją tą sprawę. Jestem pewien, że sprawca zostanie szybko schwytany i ukarany.
Dodatkowego pikantnego smaku tej sprawie dodaje fakt, że Terry nie weźmie udziału w prestiżowym meczu z Hiszpanią. Oczywiście pomimo osobistego wyjaśnienia Fabio Capello, że na mistrzów Świata i Europy chce przetestować innych zawodników, aby na Euro zabrać najlepszych z możliwych zawodników.
Nie muszę chyba pisać w związku z jaką sprawą listy z pogróżką otrzymał Ferdinand. Jak długo będzie się ciągnąć ta sprawa i jaki będzie jej finał, powinniśmy się dowiedzieć już w najbliższym czasie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Dawid07.11.2011 22:29
Nie wieże ,że John może być w to zamieszany. Napewno napisał to jakiś kibic Chelsea. Wiemy jak wszyscy kibice Chelsea wielbią Terrego.
TomashCFC07.11.2011 22:29
Terry naprawdę powinien zakładać podkoszulek z napisem "Why always me?"
szympi10107.11.2011 22:26
Jeszcze niedługo będzie , że ten list napisał Terry...żałosne ;/



