Fabio trafi do Chelsea?

Mimo dzisiejszego zwycięstwa nad Leicester City 5:2 media wciąż uważają, że Roberto di Matteo nie zostanie na stołku trenerskim w Chelsea na przyszły sezon. Głównym powodem ma być fakt, że Roberto nie myślał jeszcze nad swoją przyszłością, co może sugerować, że nie widzi się w Chelsea w przyszłym sezonie, a także fakt, że nie jest 'sławną' osobą, a takie lubi Roman Abramowicz.

Dzisiejsze doniesienia sugerują, że Abramowicz szuka kogoś z lepszym CV. Pierwsza myśl? Jose Mourinho i Guus Hiddink, jednak 'wolny' wciąż pozostaje były selekcjoner reprezentacji Anglii Fabio Capello.

Dzisiaj Włoch stwierdził, że nie ma zamiaru pracować we Włoszech i chętnie poszuka pracy w innym kraju, a także, że bardzo lubi przebywać w Anglii. Dalsza część chyba sama się wszystkim nasuwa.

Nie mam zamiaru wracać do Włoch. Jestem dzieckiem kultury i uwielbiam zwiedzać inne kultury i cywilizacje. Chcę trenować za granicą i poszukam jakiejś ciekawej ofery pracy.

Wypowiedź ta sama w sobie nic nie sugeruje, jednak media już zdają się wiedzieć, że Capello chętnie przybędzie na Stamford Bridge. Wydaje się to jednak mało prawdopodobnie, bowiem od chwili objęcia Chelsea przez di Matteo ta gra jak z nut i zachowuje 100 % współczynnik zwycięstw do rozegranych meczów.

Poza tym kto z nas chciałby innego trenera w Chelsea, gdy ta gra tak znakomicie: Stara gwardia gra dobrze, awansujemy w rozgrywkach, Torres się odblokował, gramy miły dla oka football - czego chcieć więcej?