aktualności
Kibice rozczarowani zachowaniem Torresa
Szerokim echem odbiło się zachowanie Fernando Torresa po zwycięskim finale Pucharu Anglii. Napastnik Chelsea Londyn w przeciwieństwie do swoich klubowych kolegów nie popadł w euforię po ostatnim gwizdku Phila Dowda. Hiszpański golleador ze stoickim spokojem przyglądał się harcom w szatni The Blues, co nie spotkało się z aprobatą sympatyków zespołu.
Dla kibiców Chelsea finałowy mecz z Liverpoolem miał szczególne znaczenie właśnie ze względu na Fernando Torresa. Fani ? mimo rozczarowującej kariery El Nino na Stamford Bridge ? darzą tego zawodnika szczególną sympatią. Zwycięstwo nad byłym klubem miało sprawić, że nieśmiały Hiszpan nareszcie przekona się co do słuszności decyzji, jaką podjął w deadline day w styczniu 2011 roku.
Już wczoraj późnym wieczorem na oficjalnym koncie Chelsea na portalu Youtube pojawiły się krótkie filmiki przedstawiające radość niebieskich. Torres jedynie przyglądał się przedstawieniu z boku, a według pogłosek większość czasu spędził on w szatni? Liverpoolu, gdzie zajęła go rozmowa z rodakiem Pepe Reiną.
Kibice Chelsea na popularnych portalach społecznościowych wyrażają swoje rozczarowaniem zachowaniem 28-letniego Hiszpana. Według części fanów jest to kolejny dowód na to, że Torres nie jest ?pełnoprawnym? członkiem drużyny, a klub z Marseyside dalej jest bliższy jego sercu niż ten z Fulham Road.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Frankie190507.05.2012 12:07
Ale to są pierdoły...Przecież cieszył się, może nie tak jak reszta, ale wyrażał radość. Ciekawe czy Lampard by się tak cieszył, gdyby ograł Chelsea grając w innym zespole?
Speed07.05.2012 12:01
Może i macie racje ale mi się nie podoba zachowanie Torres'a jakby coś knuł na boku
KibicBeniteza07.05.2012 11:58
Dziwne że po pojedynczych golach cieszy się jak dziecko.
Widzę że niektórzy tworzą bardzo ciekawe teorie spiskowe. Z pewnością chce wrócić do Liverpoolu po sezonie, dlatego się nie cieszył.
incognito07.05.2012 11:49
Fotki z Matą, z Drogbą przede wszystkim mówią co innego. Po prostu on jest spokojny, nieśmiały może nawet, reszta świętuje na swój sposób. Nie widze w tym nic dziwnego. Torres jest spoko
sebalow07.05.2012 11:40
bulichelsea mou nie cieszyl by sie tak ze zwyciestwa nad chelsea mysle ze bylo by mu smutno (( on kocha ten klub ale szkoda ze nie wroci ale mamy RdM a co do torresa ale on ma swoje powody i tyle dajcie mu spokoj wkoncu to nasz zawodnik ja jestem jego fanem od czasow athletico i nie przestane w niego wierzyc co nie oznacza ze nie kocham calej Chelsea drogbe lampsa ashleya i calej reszty naszej druzy
bulichelsea07.05.2012 11:36
Nie przesadzajmy. Torres nie był taki zuchwały w świętowaniu ponieważ:
1. Miał mały wkład w zwycięstwo w FA Cup.
2. Grał przeciwko swoim były kolegom z którymi się zżył.
3. Nadal nie jest zbyt pewny siebie.
4. Widać było jednak, że się cieszy i jest szczęśliwy, więc bez przesady.
A co wy myślicie, czy Mou cieszyłby się po ewentualnym wygraniu LM z Realem po finale z Chelsea?
Nieznany07.05.2012 11:36
jakie media ? jakie media ? przeciez to jakiś loczek pozbierał komentarzy dzieci z fejsa...ludzie litosci
Czempiondawid0807.05.2012 09:36
nie przesadzajmy .
media wszystko rozdmuchały i tyle .
sebalow07.05.2012 08:42
Hehe Joey oni nie potrafia tego zrozumiec... ktos to ladnie ujal zobaczymy po finale LM
a tego newsa gdzies na FB widzialem
Iza07.05.2012 08:33
Torresowi jest po prostu ciężko wszystko poukładać. Miał szacunek do byłego klubu, ale mógł się trochę bardziej wysilić z tym cieszeniem ale będzie miał okazję zrewanżować się w finale LM



