Roberto di Matteo stworzy małą Barcę?

Przez lata Chelsea była znana z futbolu siłowego, opartego na warunkach fizycznych. Z Didierem Drogbą, który demolował obrońców rywali ekipa ze Stamford Bridge zdobyła trzy tytuły mistrzowskie, cztery puchary Anglii, dwa puchary ligi i jeden puchar Ligi Mistrzów a to wszystko przez 8 lat za panowania Romana Abramowicza.

Każdy rozdział musi kiedyś się skończyć, obecnie zaczyna się nowy w dziejach Chelsea. Rosyjski multimiliarder szuka trenera, który stworzy mu w Londynie angielską Barcelonę. Ekipę, która będzie grała tak pięknie jak Azulgrana.

Roman Abramowicz chce to osiągnąć poprzez kontraktowanie niskich ale za to świetnych technicznie zawodników. Mają oni ciągle podawać, grać 'tiki-taką' zamiast wybijać piłki na silnego napastnika. Andre Villas-Boas próbował już stworzyć taką ekipę, jednakże nie miał chociażby 10 % potencjału jaki będzie posiadał Roberto di Matteo. Sam Włoch przyznaje, że chce ofensywnego futbolu, ponieważ jak defensywny futbol jest skuteczny, jednakże mało atrakcyjny.

I oto widzimy zmiany w Chelsea, stara gwardia odchodzi. Didier Drogba będzie grał w Chinach, Salomon Kalou został zawodnikiem Lille, Michael Essien i Florent Malouda są bliscy odejścia. Na ich miejsce przybyli tacy gracze jak Eden Hazard czy Marko Marin. Blisko Stamford Bridge jest Oscar, wszyscy Ci zawodnicy będą grać mają przed sobą Fernando Torresa, który jak nikt pasuje do ofensywnego ustawienia The Blues.

Dodajmy do tego Juana Matę i widzimy zespół, który nie będzie grał defensywnie, siłowo ponieważ nie ma do tego graczy. Gra Chelsea będzie opierać się na podaniach, wyjściu na wolne pole, dryblingu.

Najciekawsze jest to, że klub mimo niemal pewnego transferu Oscara szuka kolejnych wzmocnień. Nowy rozdział na Stamford Bridge właśnie się otwiera. Di Matteo ponoć obsesyjnie pracuje nad wymyśleniem nowego stylu zespołu. Będzie on eskperymentował z Frankiem Lampardem jako cofniętym rozgrywającym, który będzie grał obok Obiego Mikela.

Przed nimi będą grać ludzie, których głównym zadaniem będzie podać prostopadle do Fernando Torresa, aby ten pokazał w końcu swój ogromny potencjał. Trio Marin, Mata, Hazard będzie się płynnie wymieniać pozycjami co bardzo pomoże w grze piłką.

Oscar jako najnowszy transfer być może zastąpi któregoś z wymienionych zawodników. Będzie to raczej Frank Lampard lub Marko Marin. Każdy z graczy będzie miał okazję się wykazać, gdyż Chelsea jeszcze nigdy w historii nie startowała w tylu turniejach w jednym sezonie.

Di Matteo wie, że oprócz wygrywania jego drużyna musi prezentować piękny futbol. Dostał zawodników, którymi można a nawet trzeba grać pięknie, inaczej się nie da.

Powiększenie