aktualności
IO: Meksyk ze złotem!
Złoto Azteków dla Meksyku! 'Meksyk Meksyk Ra ra ra' - tak teraz śpiewają kibice reprezentacji, która pokonała faworyzowaną Brazylię w finale Igrzysk Olimpijskich. Canarinhos ulegli Meksykanom 1:2.
Kibice nie zdążyli jeszcze dobrze zająć miejsc, a już padła pierwsza bramka w meczu. Zdobył ją Oribe Peralta, a na zegarze widniała wówczas 32 sekunda. Jedna z najszybszych bramek w historii Igrzysk Olimpijskich.
Brazylia przez pierwsze pół godziny oddała zaledwie 2 celne strzały na bramkę Jose Corony. Wtedy, po pół godzinie gry na boisku pojawił się Hulk i coś zaczęło się dziać. Kilka minut po swoim wejściu zawodnik FC Porto oddał potężną bombę z 25 metrów na bramkę Meksykan, którą z najwyższym trudem odbił noszący kapitańską opaskę goalkeeper Meksyku.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy oglądaliśmy walenie głową w mur przez Canarinos. Atak, atak i jeszcze raz atak, ale za każdym razem brakowało tego ostatniego podania. Po godzinie gry Meksyk mógł wyprowadzić zabójczą kontrę, jednak uderzenie pomocnika Meksyku obiło poprzeczkę.
Chwilę potem padł drugi gol dla Meksyku, ale Pelarta znalazł się na spalonym. Co nie udało się wtedy, udało się na 15 minut przed końcem. Dośrodkowanie po rzucie rożnym i niepilnowany Oribe zdobył swoją 4 bramkę w tym turnieju.
Do końca meczu Brazylia walczyła o kontaktowa bramkę. udało jej się w 91 minucie, na chwilę po ogłoszeniu 3 doliczonych minut. Przypadkowe wybicie piłki trafiło do Hulka, który podholował footballówkę i na kilka metrów przed linią końcową oddał strzał między nogami Corony.
W ostatnie akcji meczu piłkę meczową miał gracz Chelsea Oscar, jednak po znakomitej centrze Hulka Brazylijski numer '10' uderzył ponad bramką. Chwilę potem sędzia Mark Clattenburg odgwizdał koniec meczu i Meksyk po raz pierwszy w historii zdobył Olimpijskie Złoto. Brazylia po raz kolejny ulega w finale Igrzysk i nie może przełamać złej passy, zapoczątkowanej w 1968 roku.
Brazylia - Meksyk 2:1 (1:0)
Hulk 90+1 - Peralta 1, 75
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kamil9CFC9samsung11.08.2012 20:11
Liczyłem na Brazylię ale Meksyk bardzo dobrze się bronił i wyprowadzał zabójcze kontrataki. Drużyna z Ameryki Północnej zasłużyła na triumf. Średni mecz Oscara ale na tle całej Brazylii nie wypadł najgorzej.
Dawid11.08.2012 19:36
Szkoda Oscara ale i tak jest jednym z wygranych tych Igrzysk. Co do strzału. Trudno zdarza się, gra głową nie jest jego specjalnością a brakowało naprawdę nie wiele. Na pewno Brazylia nie przegrała przez Oscara tylko przez swoją grę.
Czempiondawid0811.08.2012 19:32
pisałem że Meksyk stać na sprawienie niespodzianki.
Najbardziej szkoda Oscara.
WuJu11.08.2012 19:31
Na tle całej drużyny Oscar wyglądał całkiem dobrze,był jednym z najlepszych zawodników dzisiejszego dnia w ekipie Canarinhos
surmi11.08.2012 19:31
jeśli dobrze się orientuje to Brazylia jeszcze nigdy nie zdobyła złota na olimpiadzie w dyscyplinie piłki nożnej i tym razem nie przełamali tej złej passy ...
ElMago11.08.2012 19:08
Bardzo słaba gra Brazyli. Cały mecz walili głową w mur. Szkoda Oscara. Oby to nie wpłynęło negatywnie na jego grę w Chelsea...
CrazyMess11.08.2012 19:01
Buja! Głosowałem na meksyk w ankiecie XD
@MATAdor - zgrywasz profesora czy co? XD
jak tok to ci nie wychodzi bo wieje wiochą z tego komentarza ;p
Trolls4Ever
sebalow11.08.2012 18:43
Astekow
Mentos11.08.2012 18:26
Ogladalem troche meczu i Oscar nie zagrał najgorzej. 1 słabszy mecz sie może zdarzyć.
MATAdor11.08.2012 18:17
Szkoda mi Oscara, bo tak bardzo chciał zdobyć złoto olimpijskie, tak jak zresztą każdy reprezentant Brazylii. Jednak to Meksyk był dziś lepszym zespołem, przynajmniej pod względem taktycznym, choć zapewno sami byli zaskoczeni, jak łatwo i szybko zdobyli pierwszą bramkę. Trzeba jednak ich pochwalić za bardzo mądrą grę, zarówno w obronie, jak i akcjach ofensywnych. Stworzyli sobie o wiele lepsze sytuacje pod bramką rywala i to oni zasłużyli na zwycięstwo.