Sobota, 20 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 72

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Hazard jak Asterix? Magiczny napój...

dodał: admin 28.08.2012 19:19 źródło: The Sun
Eden Hazard

Wejście Edena Hazarda do Premier League można nazwać wejściem smoka. Nic dziwnego, że piłkarz nie może odgonić się od dziennikarzy którzy usiłują zgłębić sekret jego udanej gry. Sam pomocnik twierdzi, że jest ona zasługą... wpadnięcia do magicznego kociołka!

Pod kątem asyst Belg przewodzi już w angielskiej lidze, mimo, że jest również najczęściej faulowanym piłkarzem Premier League. W ostatnim meczu z Newcastle zdobył swojego pierwszego gola dla Chelsea.

To proste. Jestem jak Asterix i Obeliks. Kiedy byłem mały wpadłem do kociołka z magicznym wywarem. Mój tata i wujkowie grali w piłkę. W naszym domu wszystko kręciło się wokół niej, więc od małego nasiąknąłem futbolem - śmieje się piłkarz.

Świetnie przystosowałem się do życia w Anglii. Już wcześniej zmieniłem kraj - z Belgii na Francję, więc Anglia to już trzecie państwo, w jakim gram. W ramach chrztu w Chelsea zaśpiewałem francuską piosenkę rap, wszyscy się bardzo śmiali - to było najważniejsze. Kiedy udzielałem pierwszego wywiadu po angielsku, Frank Lampard nie mógł powstrzymać się od śmiechu, mimo wszystko chyba jak na pierwszy raz nie było tak źle. To co mnie cieszy to fakt, że w zespole jest dwóch czy trzech zawodników, którzy mówią po francusku - Petr Cech i Florent Malouda - opowiada Eden Hazard.

Trafiłem do Lille kiedy miałem 14 lat i mieszkałem tam przez kolejne 6. Oczywiście, czułem kłucie w sercu, kiedy opuszczałem swój klub dla Chelsea, ponieważ był jak druga rodzina. Mimo to chciałem zaznać czegoś nowego i myślę, że dokonałem dobrego wyboru. To było jak odwrócenie kartki w książce.

Premier League? Tu wszystko na boisku dzieje się szybciej, przez co masz krótszy czas na reakcję. Wyzwania są większe, a kibice żyją futbolem. Nigdy wcześniej nie było mi dane być na Stamford Bridge, więc kiedy odkryłem tutejszą atmosferę, była dla mnie jak święto.

Mój debiut z Wigan mógł wyglądać gorzej. To był przecież mój pierwszy mecz w Premier League, poznałem jej intensywność. Oczywiście, zrobiłem kilka dobrych rzeczy w ciągu 15 minut, ale nie wszystko było idealne. W meczu z Reading przy czwartym golu bramkarz wracał spóźniony do bramki, chciałem więc uderzać między słupki. Ostatecznie zobaczyłem, ze wolni są Ivanovic i Torres. Pomyślałem sobie wtedy: W następnym meczu będzie Twoja kolej
- opowiada Hazard.

Już dwukrotnie po nieprzepisowych zagraniach na pomocniku sędzia dyktował dla Chelsea rzut karny.

Kiedy masz obrońcę w polu karnym, on wie, że nie może cię dotknąć. Oczywiście miłe jest być nazwanym Piłkarzem Meczu, ale bycie najlepszym w każdym tygodniu nie jest moim celem. Jeśli na koniec sezonu będziemy na trzecim miejscu w tabeli a ja skolekcjonuję tytuły najlpszego gracza w każdym spotkaniu, to nikomu to nie posłuży.

Belg opowiedział również kilka słów na temat Roberto Di Matteo.

Filozofia Roberto opiera się bardziej na samej grze, niż na wyszkoleniu fizycznym. Na treningach mamy sporo pracy z piłką, ale mimo wszystko przed sezonem myślałem, że będzie to trudniejsze. Wszystko wskazuje na to, że dobrze przygotowaliśmy się na rozgrywki, ponieważ wygraliśmy wszystkie nasze dotychczasowe spotkania. Mam nadzieję, że utrzymam swoją formę i będę mocnym punktem zespołu tak jak dotychczas - kończy Eden Hazard.



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 5

8176 wyświetleń | 43 komentarze | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

jarak1028.08.2012 20:52

nagle się okaże że niedoceniany Roberto, jest genialnym taktykiem i trenerem :D

Elaqon28.08.2012 20:45

Jak przez ten napój ma dalej tak grać to niech go pije ;)

Karko28.08.2012 20:38

świetny wywiad, mam nadzieję, że hazard bd najlepszym piłkarzem świata, może nie jeszcze teraz, ale asystami podbije świat :)

WooChelsea28.08.2012 20:24

w takim razie rzym to manchester , juliusz cezar to ferguson , a panoramix to di matteo :D

Yorgi28.08.2012 20:14

ale to Obelix wpadł do kotła!!!!

HAZARDzista28.08.2012 20:14

Juz niedlugo (w piatek) Eden napije sie magicznego wywaru z pucharu...

Kobiel628.08.2012 20:13

No to naprawdę fajnie u nich było przy tym chrzcie Edena :D Co do tego gola na 4:2 to tam był i Ivanovic i Meireles z tego co pamiętam, nie było tam Torresa jak to wspomniał Eden. Ciekawe jak zaprezentuje się Eden w meczu z Atletico.

Menez28.08.2012 20:09

Mam nadzieję, że przywiązywanie się Edena do klubów (sześć lat w Lille) zaowocuje również w Chelsea i przez kilka lat, a najlepiej kilkanaście, będzie naszym mocnym punktem. Tak, jak Chelsea miała wiele udanych transferów za grosze (Cahill), tak z tych droższych (Szewczenko, Torres, Hazard) ten trzeci jest najlepszym z nich. Nie ma co żałować ani jednego funta wydanego, bo to już się zwraca.

Nando28.08.2012 20:08

kogoś takiego nam brakowało :D

xxx8828.08.2012 20:02

to nasze cudowne dziecko i nie ważne do czego wpadł;p







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6480 dni

  • Online: 72
  • Użytkowników: 333463
  • Newsów: 56205
  • Komentarzy: 738184