aktualności
Terry rezygnuje z kadry narodowej!
John Terry zrezygnował z występów w kadrze narodowej! Tak informuje nas oficjalna strona Chelsea. Wieloletni były kapitan Anglii miał już dosyć prześladowania ze strony przez FA...
Zawodnik wystąpił w kadrze Anglii 78 razy, strzelił przez ten czas 6 bramek. Był on przez długi czas kapitanem reprezentacji. Defensora nie zobaczymy już w październikowym meczu z Polską.
Reprezentowanie kadry narodowej to było coś niesamowitego, bycie kapitanem tej drużyny to było spełnienie marzeń. Zawsze dawałem z siebie wszystko, kiedy podejmuję ważne decyzje kieruję się sercem. Życzę Anglii samych sukcesów. Czuję, że FA nie chce mnie w kadrze - tak skomentował swój wybór JT.
W lipcu z zarzutu uniewinnił mnie sąd, tymczasem federacja wciąż prowadzi własne postępowanie. To powoduje, że obecność w kadrze narodowej nie jest dla mnie dłużej możliwa - powiedział Terry.
Dziękuję wszystkim trenerom, którzy umożliwili mi 78 występów w narodowym zespole. Reprezentowanie kraju było czymś, o czym marzyłem, będąc już małym chłopcem, dlatego ta decyzja łamie mi serce. Życzę drużynie Roya Hodgsona sukcesów. Teraz czekam na starcia w barwach Chelsea w domowych i europejskich turniejach i chcę podziękować kibicom mojego klubu za ciągłe wsparcie - dodał obrońca Chelsea Londyn.
John Terry w zespole narodowym zadebiutował w 2003 roku w starciu z Serbią i Czarnogórą. Od tego czasu rozegrał dla kraju 78 meczów i strzelił sześć goli. Był z reprezentacją na Euro 2004 i 2012 oraz na mundialach w 2006 i 2010 roku. Przez długi czas był też kapitanem kadry, ale aż dwa razy tracił opaskę.
Najpierw, w 2010 roku, po tym jak rzekomo miał romans z partnerką kolegi z zespołu, Wayne'a Bridge'a. Jednak w zeszłym roku Fabio Capello przywrócił Terry'ego na stanowisko kapitana.
Tym razem zawodnik był nim do lutego 2012 roku, kiedy to został oskarżony o obrazę na tle rasowym Antona Ferdinanda w meczu z QPR. Decyzję o pozbawieniu go tej funkcji podjęła FA, przez co Fabio Capello podał się do dymisji.
Terry jednak przyjechał na polsko-ukraińskie Euro, a w lipcu został przed sądem oczyszczony z zarzutów. Mimo to federacja wcale go nie wsparła, co więcej, rozpoczęła przeciwko niemu swoją procedurę dyscyplinarną i w tym należy szukać powodów decyzji zawodnika.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Petr Cech24.09.2012 15:05
I bardzo dobrze! Anglia z Johnem nic nie osiągnęła, to bez Niego tym bardziej nic nie osiągnie, i przynajmniej nie dostanie jakieś głupiej kontuzji! A co do antonego, to jest on dla mnie skończony, i nie ma honoru... FA straciła u mnie jakikolwiek szacunek...
MrMatt3rs24.09.2012 14:49
megaman1, jeb.any fan United. Ferdinand jest słaby i fizycznie i psychicznie. Będzie brakować Anglikom takiego charyzmatycznego człowieka jak JT. Więc nie pier.dol takich głupot bo nikt tu nie obraża United, a ty zaczynasz obrażać jedną z ikon footballu angielksiego.
fnaticofchelsea24.09.2012 14:39
Megamen nie wiesz co piszesz albo jesteś tutaj podklejonym fanem innego zespołu ;]. John Terry wnosi do każdego zespołu wiele, jego doświadczenie i umiejętności mobilizacji kolegów są niezastąpione. Żaden Ferdinand czy inny młodzik go nie jest w stanie go zastąpić. W defensywie nie tylko liczą się umiejętności (które Terry ma b. duże).
bulichelsea24.09.2012 14:39
Bardzo trudna, ale dobra decyzja.
fatumasus24.09.2012 14:33
Najlepsze będzie to jak w jego ślady pójdzie Franki, Cole, Cahill....
Szejmas24.09.2012 14:26
Ślad pozostanie chociażby dla fanów CFC
megamen124.09.2012 14:23
Żadna strata Anglicy mają wielu młodych obrońców którzy nie grają gorzej niż Terry, a i paru doświadczonych obrońców się znajdzie, zastąpi go Ferdinand i nie będzie śladu po jego stracie.
Pawe0024.09.2012 14:23
I bardzo dobrze, w przeciwieństwie do jednego Pana ma swój honor i nie da po sobie deptać. Barwo !!
Nieznany24.09.2012 13:55
FA strzela sobie w stopę. Terry to wspaniały obrońca i trudno będzie go zastąpić. Wcale się Terremu nie dziwię, traktują go jak jakiegoś pajaca. John jesteśmy z tobą!
Szejmas24.09.2012 12:54
Nie dziwie się mu jednak szkoda. Mam teraz nadzieję że inni przejrzą na oczy i inaczej będą patrzeć na federacje. Ciekawe co reprezentacja Anglii jeszcze straci. Najpierw wspaniały szkoleniowiec, a teraz wspaniały obrońca a zarazem kapitan. Brawo FA. Spać na pieniądzach umieją a jak przychodzi co do czego to nie potrafią przyznać się do błędu:/ Żeby pozytywnie zakończyć to teraz Terry będzie się mógł skupić na grze w klubie co zapewne przyniesie jeszcze większe plusy