Startujemy z Premier League!

Premier League rusza! To, na co czekali kibice z całego świata przez 3 miesiące wreszcie staje się faktem. Od tego weekendu będziemy mogli na nowo zachwycać się grą klubów z Wysp Brytyjskich, podziwiać niesamowite akcje piłkarzy, obserwować zapełnione do ostatnich miejsc stadiony, cieszyć się po zwycięstwach naszych ulubieńców i starać się przewidywać, kto w tym sezon odniesie największy sukces -czy będzie to mistrzostwo dla którejś z czołowych ekip? A może wysokie miejsce lub nawet Europejskie Puchary dla beniaminka? Czy z elitą pożegna się zespół, który wydawałoby się na dobre już zagościł w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii?

Czy mistrzostwo kraju powędruje po raz 4 z rzędu do Manchesteru, czy może powróci po 3 latach przerwy do Londynu? Jak poradzą sobie zespoły z TOP3 minionej kampanii po zmianach na stołku trenerskim? Czy stabilizacja, jaką zapewnia Kanonierom osoba Arsene Wengera wreszcie przyniesie im sukces? Czy Brendan Rodgers pomoże The Reds powrócić do Ligi Mistrzów? Czy Andre Villas-Boas i jego Koguty okażą się być czarnym koniem rozgrywek? Czy David Moyes poradzi sobie z niesamowicie trudnym zadaniem zastąpienia Sir Alexa Fergusona? I wreszcie, czy The Happy One przywróci Stamford Bridge dawną chwałę i sprawi, że samo wypowiedzenie słowa 'Chelsea' będzie budziło strach wśród rywali?

Odpowiedź na te pytania poznamy jednak dopiero za kilka miesięcy. Póki co, należy się skupić na najbliższym meczu, który w teorii, nie mógł być łatwiejszy - debiut Jose Mourinho przypada na mecz domowy (na którym będąc trenerem londyńczyków nigdy nie przegrał, a co więcej - bardzo rzadko remisował) i to z beniaminkiem Premier League, a więc zespołem, który w teorii powinien zostać tutaj rozjechany przez wielki niebieski walec z napisem 'Chelsea'. A może będzie inaczej i ekipa Hull City sprawi sensację na Stamford Bridge?

Przedstawienie rywala:

Hull City A.F.C został założony w 1904 roku w hrabstwie East Riding of Yorkshire w Kingston upon Hull. W swojej 109 letniej historii klub nie miał zbyt wielu okazji do świętowania - największym sukcesem klubu było dwukrotne zajęcie 3 miejsca w drugiej lidze Angielskiej. W Premier League zespół zadebiutował w 2008 roku. Jeśli chodzi o puchary, to największy sukces miał miejsce w 1930 roku, kiedy to Hull doszło do półfinału FA Cup.

Kluczowy przeciwnik:

Z pewnością będą to piłkarze, którzy już wcześniej grali w Premier League, a więc wypożyczony z Tottenhamu Hotspur Jack Livermore, kolejny były gracz Kogutów Tom Huddlestone, Danny Graham (wypożyczony z Sunderlandu) i najważniejsza postać w układance Steve'a Bruce'a - Aaron McLean. Napastnik Hull będzie ich najgroźniejszą bronią.

Sytuacja kadrowa:

W obu zespołach wszyscy są zdrowi i gotowi do gry. W ekipie Chelsea możemy spodziewać się, że inauguracyjny mecz na ławce rezerwowych rozpoczną Fernando Torres, Juan Mata, Cesar Azpilicueta, David Luiz i Oscar, którzy przybyli na zgrupowanie później, ze względu na udział w Pucharze Konfederacji.

Ostatnie 5 meczów Hull:

vs Cardiff City 2:2 D

vs Barnsley 0:2 W

vs Bristol City 0:0 D

vs Wolverhampton Wanderers 0:1 W

vs Ipswich Town 1:2 W

Podsumowanie:

Chelsea czeka wydaje się łatwe spotkanie - teoretycznie jeden z najłatwiejszy rywali, ale nie możemy zapominać, że z tym łatwym rywalem męczyliśmy się za Carlo Ancelottiego i tylko dzięki fantastycznej bramce Drogby w ostatnich minutach meczu na Stamford Bridge odnieśliśmy z nimi zwycięstwo 2:1 (w drugim meczu padł remis 1:1). Pozostaje nam zaufać umiejętnościom Jose Mourinho i jak mówią komentatorzy Premier League w C+ przed początkiem sezonu 'usiąść głęboko w fotelach i zapiąć pasy'. Spodziewamy się zatem świetnego widowisko, zwieńczonego oczywiście kilku bramkowym zwycięstwem Chelsea.

Przewidywany skład:

Cech, Ivanović, Cahill, Terry, Cole, Moses, Essien, Hazard, Van Ginkel, Schurrle, Lukaku

Typ ChelseaLive:

3:0