aktualności
Meireles: Uwielbiałem grać w Chelsea
Raul Meireles należy do tego grona byłych graczy Chelsea, którzy w bardzo ciepłych słowach wspominają swój pobyt na Stamford Bridge. Portugalczyk stwierdził, iż kochał grać w barwach The Blues.
W swojej wypowiedzi dał jednocześnie małego pstryczka w nos fanom Liverpoolu. Ponieważ kiedy dziennikarz zapytał go o klub z Anfield Road odpowiedział on że kochał grać tylko dla Chelsea.
Meireles dołączył do ekipy The Blues w Deadline Day letniego okna transferowego, kiedy to na kilkanaście minut przed końcem okna złożył transfer request.
Meireles: Kochałem grać w Anglii dla Chelsea.
Dziennikarz: Ale grałeś w dwóch angielskich klubach.
M: Tak, jednak uwielbiałem grać w tym jednym.
Reklama:
Oceń tego newsa:
WillianOffical08.09.2013 11:54
Ja też uwielbiałem Twoją grę Raul, z Ramiresem byś teraz stworzył środek nie do przejścia
Carlo17Ancelotti08.09.2013 10:59
Imponował mi swoją walką na boisku, w każde spotkanie oddawał całe swoje serducho, bardzo go lubie. Szkoda że nie ma już go z nami.
Marko1108.09.2013 10:58
Cały czas nie rozumiem dlaczego wtedy odszedł. Niech wróci !
To nie możliwe no ale marzyć można ;3
button08.09.2013 10:56
Nadal nie mogę pogodzić się z jego odejściem i nie rozumiem dlaczego odszedł
LAMPS38708.09.2013 10:50
Może do nas wrócisz?
kakuta4408.09.2013 10:43
A my dalej bedziemy pamietac tę bombe chociazby z benficą to był własnie cały Meireles.
radon08.09.2013 10:43
Meireles może nie był gwiazdą w Chelsea, jednak był tutaj przydatnym zawodnikiem. Cały czas mam w pamięci piękną bramkę jaką strzelił Benfice w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Żałowałem, gdy opuścił Chelsea na rzecz Fenerbahce. Jednak do tego w Chelsea można się przyzwyczaić, gdyż tutaj cel jest jasny, zespół cały czas ma się rozwijać.
ColeowyZelek08.09.2013 10:23
Do dziś zagadką jest czemu odszedł bez żadnych nawet plotek wcześniej.
CaM08.09.2013 09:39
Mimo że grał u nas krótko, to jeden z moich ulubionych piłkarzy
SuperFrank08.09.2013 09:32
Piękne słowa ale szkoda że jego nie ma już z nami.Mało jest tak charakternych i walczących a boisku pomocników w Chelsea to przypominam sobie też Ballacka który dawał z siebie 100% i Essiena gdy był nie do zatrzymania.