aktualności
Lukaku: Chcę wygranej Evertonu nad Chelsea
Wypożyczony z Chelsea do Evertonu Romelu Lukaku będzie musiał poczekać na debiut w nowej koszulce, bowiem w myśl postanowień nie może zagrać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. Nieco nieoczekiwanie wydaje się, że w sobotnim starciu obydwu drużyn Belg będzie trzymał kciuki za ... Evertonem.
Czy chcę aby w ten weekend wygrał Everton? Jeśli mam być szczery, to tak - powiedział na oficjalnej stronie Evertonu Romelu Lukaku.
Sam napastnik dodaje, że decyzja o przenosinach do Evertonu w ostatnim dniu transferowego okna była dla niego łatwa.
To był szalony wieczór. Siedziałem w swoim hotelowym pokoju w Brukseli, kiedy zadzwonił telefon z wiadomością, że znów trafiam na wypożyczenie. Była godzina dziewiętnasta, a ja byłem pierwszy, który o tym został powiadomiony. Wcześniej nie było o tym żadnych rozmów, ale ostatecznie poradziłem się rodziców i podjąłem decyzję.
Dzwoniły do mnie różne kluby, musiałem wybrać ten, w którym spędzę najbliższy rok. Przez 30 minut rozmawiałem z Roberto Martinezem, który tłumaczył mi, czego ode mnie oczekuje. Uznałem, że Everton to najlepszy wybór. To lepszy klub od West Brom, w którym miałem udany poprzedni sezon. Najważniejsza jest gra, ale również poziom - kończy Romelu Lukaku.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Carlo17Ancelotti11.09.2013 19:20
Romelu chce zwycięstwa Evertonu, lepiej żeby nie wypowiadał się na ten temat, przecież w Evertonie będzie grał tylko przez rok, a kibice Chelsea mu to kiedyś wypomną, powinien uważać co mówi, chyba chce się podlizać nowym kolegom i kibicom Evertonu.
Sebastian199811.09.2013 19:17
Mógł nie wypowiada się w tej sprawie! Tylko się wyglupil!
dawid8411.09.2013 19:14
Sam nie wiem co mam o tym myśleć...
Matti72911.09.2013 19:12
Jest zadeklarowanym kibicem Chelsea, więc ma życzyć niepowodzenia klubowi, w którym obecnie występuje? Było to już powiedziane tutaj kilka razy, ale naprawdę, ludzie, puknijcie się w główki. Ktoś tu chyba musi podesłać definicję słowa "profesjonalizm". A tak swoją drogą, rozumiem że rok temu 31. sierpnia ubolewaliście nad tym, że Courtois nie przepuszczał szmat, aby zapewnić puchar swojemu macierzystemu klubowi? Fakt, że Romelu nie zagra zmienia postać rzeczy? Ma według was wypowiedzieć się, że całym sercem jest za Chelsea i liczy na hat-trick Torresa? Jego obecny trener i koledzy z drużyny wcale nie zdziwiliby się taką wypowiedzią i traktowaliby go jak poważnego zawodnika Evertonu...Pozdrowionka dla was, ludzie.
Cocxa11.09.2013 19:05
Gdyby powiedział, że kibicuje Chelsea, wyszedłby na nieprofesjonalnego zawodnika. Wiadomo, że trzyma kciuki za klub w którym gra AKTUALNIE. Co za ludzie ...
Mati11CFC11.09.2013 19:04
Nie wiem co on sobie teraz podjechał.. YOLO
SKRILL3X11.09.2013 19:01
Rozumiem gdyby powiedział to w momencie gdy wiedziałby, że zagra przeciwko Chelsea, ale nie zagra! Po co takie głupoty gadać, że chce żeby everton wygrał jak mu to nic nie daje. Może go boli, że został wypożyczony i czuje się urażony tym faktem. Młody jest to głupoty gada, trzeba wiedzieć jak odpowiadać na takie pytania. Jak na chłopaka, który jest zadeklarowanym kibicem Chelsea to trochę dziwne.
piotro11.09.2013 18:51
Aktualnie jest graczem Evertonu i chce, aby jego drużyna zwyciężała, coś w tym dziwnego? Romelu to profesjonalista, nie istotne gdzie gra, daje z siebie 100% dla zespołu i chce odnosić z nim zwycięstwa. Byłbym zdziwiony, gdyby stwierdził inaczej.
Sierix11.09.2013 18:45
Romelu ma prawo być zawiedziony ruchem Chelsea, aczkolwiek będzie występował teraz w Evertonie więc nie widzę nic złego w tym, że tak uważa. Najbliższy rok spędzi w innym klubie i to prędzej profesjonalne podejście niż cokolwiek innego, że tak powiedział. Niech cały czas gra, a po roku wróci i udowodni, że jest już gotowy. Oby tylko takie wypożyczenia nie skończyły się jakąś większą więzią z klubem, choć nawet jeśli Everton na pewno nie zadowoli Belga, bo to klub z dużo niższej półki niż Chelsea. ;3
JohnObiMikel11.09.2013 18:42
Przegiął ? Pajac ? A co miał powiedzieć, siedzi 2 rok poza Chelsea, zamiast Go zostawić a nie kupować jakiegoś Eto. Szkoda że pewnie nie będzie mógł grać przeciwko nam, bo jakby zagrał i strzelił nam 2 bramki to może w końcu by się ogarnęli i zarząd i Mourinho i sztab szkoleniowy.