aktualności
Falstart w LM, porażka z Basel!
Choć Chelsea po bramce Oscara prowadziła na Stamford Bridge z FC Basel to goście dzięki trafieniom Salaha i Strellera zgarnęli komplet punktów. The Blues zaliczyli bolesny falstart w nowej edycji Champions League.
Zgodnie z przewidywaniami to podopieczni Jose Mourinho od pierwszego gwizdka spotkania byli stroną przeważającą. Wiele podań czy dośrodkowań ani trochę nie przekładało się jednak na sytuacje podbramkowe, których w pierwszej odsłonie gry mieliśmy jak na lekarstwo.
Ostatecznie bramka padła tuż przed przerwą, a zdobył ją precyzyjnym strzałem w długi róg po prostopadłym podaniu Franka Lamparda Oscar.
Po zmianie stron to właśnie Brazylijczyk i Eden Hazard byli najbliżej podwyższenia wyniku meczu, jednakże strzał tego pierwszego z dystansu zatrzymał się na poprzeczce bramki Sommera, a uderzenie drugiego poszybowało wysoko nad nią.
Wraz z upływem czasu coraz głośniej zaczęli dochodzić do głosu goście z Bazylei, którzy w 71. minucie meczu za sprawą uderzenia Mohameda Salaha doprowadzili do wyrównania.
The Special One reagował ofensywnymi korektami swojego składu, ale Mistrzów Szwajcarii nie zadowalał wywieziony z Londynu jeden punkt. Zegar pokazywał już 81. minutę spotkania gdy po rzucie rożnym głową piłkę do siatki wpakował Marco Streller.
Gospodarze do końca desperacko starali się uratować choćby oczko, jednak ta sztuka im się ostatecznie nie udała.
Chelsea FC - FC Basel 1:2 (1:0)
1:0 Oscar 45'
1:1 Salah 71'
1:2 Streller 81'
Chelsea: Cech - Ivanović, Cahill, Luiz, Cole - Oscar, Van Ginkel (76' Obi Mikel), Lampard (76' Ba) - Willian (67' Mata), Hazard - Eto'o
Reklama:
Oceń tego newsa:
KamiloCFC200319.09.2013 17:03
Biedne dzieci .. Naprawdę szkoda mi waszych komentarzy smutków itp my chcemy Di matteo i wg co to ma być ? Di matteo sie udało wtedy nie gralismy nic ! Totalny autobus z Napoli wór szczęscia z Benfica z barca i bayernem juz nie wspomne .. Dajcie sobie czas bando popaprańców a jak chcecie sukcesów na poczekaniu to zmieńcie klub bo przypuszczam ze polowa z was 10 lat temu nie miala pojęcia o tym klubie ..
Karko19.09.2013 17:01
Co się dzieje :<
ashleycole319.09.2013 16:40
Lipa jest.
Miał być lekki i szybki awans, bo grupa łatwa, a tu na otwarcie przegrać u siebie z Basel...
Eden i Mata - co sie z nimi porobiło ? Hazard to nie ten sam piłkarz co w zeszłym sezonie, od początku sezon to zauważyłem, nie zachwyca jak w poprzedniej kampanii. A Mata to już wgl brak słów, chociaż który on dopiero mecz zagrał ? Drugi, trzeci ? Ale u niego też widać spadek formy.
Bk, że zagrał dzisiaj cały Mazacar czyli nasza główna broń, którą straszyliśmy rywali w zeszłym sezonie, a najgroźniejszym, najlepszym i najaktywniejszym z nich był debiutant Willian. Kozak mecz Brazylijczyka, jeden z niewielu pozytywów po tym marnym meczu. Bedziemy mieli z niego niemałą pociechę.
dudek719.09.2013 16:32
cube owszem każdy pamięta początek Beniteza tylko zwróć uwagę że przejął nas w w połowie sezonu mówisz że Chelsea ma tylu nowych piłkarzy i ciężko to poukładać Napoli w tym sezonie kupiło koło 10 nowych i jakoś Benitez to poukładał i wygrywa mecz za meczem . Da się ? da się. Więc przestań pierd.lić takie głupoty. Mourinho zawsze był mocny w gębie. Nie bronię Beniteza bo nie przepadam za nim. Di Mateo wróć !
wieczorinho19.09.2013 16:28
śmieszni jestescie ludzie
jak mozna oceniac cała Chelsea i mourinho po zaledwie kilku meczach ?
sezon sie dopiero zaczyna i wedlug mnie jezeli mamy przegrywac to wlasnie teraz, po drugie mamy bardzo mlody zespol ktory trzeba odpowiednio poukladac i nawet takiemu wirtuoziwi taktycznemu jak jose zajmie to troche czasu.
keep calm and support CHELSEA ;)
JMateusz19.09.2013 16:10
To nie czas na krytykę zespołu ani trenera. Jose można powiedzieć wrócił dopiero do Chelsea. Okres przygotowawczy nie jest w stanie tak samo precyzyjnie pokazać kto w jakiej jest formie jak mecze o stawkę ponieważ w sparingach czy towarzyskich pucharach gra się tak czy inaczej z lekkim luzem. Teraz są mecz gdy Mourinho wybierze odpowiedni skład, dopracuje wszystko, zawodnicy złapią formę i zaczną grać swoje. A i tak podejrzewam, że wystarczyłby nam nawet teraz napastnik w formie a i mecz z Evertonem i z Basel dałby nam 3 pkty. Więc nie ma co płakać, w LM zostało 5 spotkań. Wczorajsze zwycięstwo Basel lekko komplikuje sytuację ale o niczym nie przesądza - Chelsea i tak pewnie skończy grupę na 1 miejscu. Bo Basel to nie potęga i nie będą wygrywać regularnie. Tym bardziej Schalke. Więc zamiast lać łzy i obrażać zespół i JMM, idźcie się czymś zając i poczekajcie na efekty bo jestem pewien, że wszyscy płaczący jeszcze będą wychwalać Chelsea izapewniać o tym, że nigdy w nią nie wątpili
millwall8919.09.2013 15:51
bluethebest
Ciekawie to podsumowałeś. W pełni się z Tobą zgadzam. Ale sadzanie Maty na ławce to pierwszy taktyczny błąd Jose. Jak można najlepszego, po Hazardzie, zawodnika z ubiegłego sezonu sadzać na ławkę rezerwowych ! Nie pojmuje tego myślenia. I wcale mu się wtedy nie dziwię, że w 15 minut nie wiele działa. To jest bardzo podobna sytuacja co z Maloudą swojego czasu.
slawekov19.09.2013 12:27
Kiepsko wygląda nasz start w tym sezonie ale na szczęście jest jeszcze czas na wprowadzenie korekt zarówno w składzie jak i taktyce więc nie powinniśmy tak od razu wieszać na chłopakach psów. Jeszcze pokażą co naprawdę potrafią.
Panus1619.09.2013 11:25
Byłem na pierwszym meczu Chelsea odkąd kibicuje temu klubowi, czyli prawie 10 lat (05.05.2004). Żałuje, że nie grał mój ulubiony piłkarz, czyli Terry, oczywiście też porażki, ale same emocje i cała ta otoczka niesamowita. Co mnie martwi? Jak nasi mają włączać piąty bieg jak przekrzykują nas Ci z Basel, a było ich z 5 tys. Momentami słychać było gwizdy na naszych. A publiczność niebieska jakoś się nie pawała do gorliwej odpowiedzi. Będziemy przegrywać częściej u siebie jak ma już dochodzić do takich sytuacji. A co do gry to wniosek jest jeden: brak pomysłu na gre, piłkarze nie wiedzą gdzie ich miejsce na boisku. Z perspektywy trybun doskonale było widać jak w I połowie graliśmy tylko jedną flanką, jak wolny jest Eto'o, jak akcje ofensywne spalały na panewce przed polem karnym Basel. Jedyny pozytyw to Oscar, ale co z tego jak nie miał z kim grać. No i Iva, ale jego wrzutki pozostawiają wiele do życzenia, jak reszty (patrz rożne).<br>
Gramy bez ataku i bez obrony na ten moment, a Jose jeszcze rotuje źle składem. Jak Torres jest jedynym napadziorem, który strzelił bramke w tym sezonie to niech on gra, a Mata czy de Bruyne dostają więcej szans.
4lex19.09.2013 11:06
widze ze juz wszyscy "prawdziwi" kibice sie wypowiedzieli ja bede rozliczal zespol po rundzie a nie po pierwszych meczach ligowych i jednej porazce w lidze mistrzow po pierwsze mu ogarnia teraz burdel ktory byl przez ostatni czas w klubie przez ciagle zmienianie trenerow zawodnicy musza znowu poczuc stabilizacje jest wielka presja bo wszyscy mysleli ze przyjdzie mu i bedzie kazdy mecz wygrywal po 5:0 mysle ze potrzeba troche czasu zeby znowu wszystko zaczelo dzialc tak jak powinno beniteza widze wszyscy teraz uwielbiaja a jeszcze 3 miesiace temu czytalem wypowiedzi ktore raczej nie byly pozytywne mimo to ze wygral LE co prawda final przypominal mecz z basel tyle ze to my mielismy ogromne szczescie ale wtedy nikt nawet nie wspomnial o tym ze styl gry byl mierny bo wygralismy mysle ze po zwyciestwie w nastepnym meczu PL nikt nie bedzie pamietal o porazce w LM ja na pewno zapomne