aktualności
Kiepski start, mocarny finisz. Wygrana ze Świętymi!
Choć the Blues już od trzynastej sekundy przegrywali na Stamford Bridge z Southampton, to ostatecznie potrafili zdobyć trzy gole i zgarnąć pełną pulę. Dla gości bramkę zdobył Jay Rodriguez, dla Chelsea trafiali zaś Gary Cahill, John Terry i Demba Ba.
To spotkanie nie mogło rozpocząć się lepiej dla Świętych i jednocześnie gorzej dla piłkarzy Jose Mourinho. Mijała bowiem dopiero 13. sekunda meczu na Stamford Bridge gdy fatalny błąd Michaela Essiena wykorzystał pokonując w sytuacji sam na sam Petra Cecha Jay Rodriguez.
Londyńczycy przez całą pierwszą połowę mieli przewagę nad rywalami, lecz ta nieszczególnie objawiała się w groźnych sytuacjach podbramkowych. Taką przed przerwą the Blues stworzyli sobie w zasadzie tylko jedną - gdy w 44. minucie dobry strzał głową Fernando Torresa bronił Artur Boruc.
Na drugą odsłonę gospodarze wyszli bardziej usposobieni ofensywnie, bowiem już z dwójką napastników i to strzał w słupek właśnie zmiennika, Demby Ba dobijał już celnie dziesięć minut po zmianie stron Gary Cahill.
Przy próbie interweniowania w tej sytuacji urazu, z którego powodu musiał opuścić boisko doznał polski bramkarz Southampton.
Chelsea potrzebowała jeszcze jednego gola i ten padł już siedem minut później. Tym razem po dośrodkowaniu Juana Maty również głową trafił drugi ze stoperów, John Terry.
Wynik mógł podwyższyć dziesięć minut później Demba Ba, który pomylił się o centymetry, a który nie pomylił się w 90. minucie gry, kiedy intuicyjnym wślizgiem na gola zamienił dośrodkowanie Ramiresa.
The Blues ostatecznie pokonali Southampton 3:1, dzięki czemu wskoczyli na fotel wicelidera Premier League.
Chelsea FC - Southampton FC 3:1 (0:1)
0:1 Rodriguez 1'
1:1 Cahill 55'
2:1 Terry 62'
3:1 Ba 90'
Reklama:
Oceń tego newsa:
kolorowy070601.12.2013 18:23
przynajmniej gramy duzo lepiej niz w ostatnim meczu szkoda tylko tej dziwnej zmiany jose zamiast dac wiliana albo schurlle to lampsa wciska rozumiem taka zmiane jak wynik bylby 2:0 dla nas ale my przegrywamy nasz trener musi sie ogarnac boc mu zaczyna ostania nie wychodzic
lololo01.12.2013 18:22
Ciekawa zmiana Lampard za Oscara nie lepiej wpuścić Williama jako ofensywnego gracza