Cole i MLS? O ile zgodzi się na mniejszą pensję

Spekulacje na temat przyszłości Ashley'a Cole'a nie mijają. W ostatnich dniach mówiło się o możliwości powrotu obrońcy do Arsenalu, obecnie znów wiąże się go z przeprowadzką do USA. Jeśli tak się stanie, piłkarz będzie musiał przygotować się na drastyczne obcięcie swojej pensji.

Większość obecnego sezonu Ashley Cole spędza na ławce rezerwowych, stąd trudno przypuszczać, aby dobiegający końca kontrakt z Chelsea został przedłużony. Doświadczony defensor zapewne rozmyśla nad swoim kolejnym krokiem, a jednym z potencjalnych miejsc, w jakich mógłby grać jest amerykańska MLS.

Mimo, że USA kojarzy się z finansowym rajem dla kończących karierę piłkarzy, sprawa nie wygląda ciekawie dla obrońców, którzy nie mogą liczyć na pensję jaką miał choćby David Beckham. Jak donoszą media, sam Cole przeprowadzając się do MLS musiałby pogodzić się z obniżonymi dochodami rzędu nawet 50% tego co zarabia obecnie.

Cole'a do przeprowadzki do New York Red Bulls zachęca jego były kolega z Arsenalu, Thierry Henry, jednak czy naszego zawodnika zadowoli pensja rzędu ok. 50 tysięcy funtów tygodniowo?