aktualności
Zapowiedź: Galatasaray vs Chelsea
Po ponad dwumiesięcznej przerwie pora wrócić do rozgrywek Ligi Mistrzów. Chelsea jedzie do Stambułu, by tam zmierzyć się z Galatasaray. Pierwszy gwizdek sędziego o tradycyjnej porze - 20:45.
The Blues w swoim ostatnim meczu rzutem na taśmę zapewnili sobie zwycięstwo nad Evertonem. Bramka Johna Terry'ego w doliczonym czasie gry dała trzy punkty, a także pozwoliła utrzymać zespół ze Stamford Bridge na czele tabeli Premier League. Zwycięstwo może cieszyć tym bardziej, ponieważ we wcześniejszych dwóch meczach Chelsea nie potrafiła wygrać.
Jak radzili sobie podopieczni Mourinho w grupowych zmaganiach w Lidze Mistrzów? Można powiedzieć, że szału nie było, bo 12 punktów w 6 meczach jest średnim wynikiem, ale biorąc pod uwagę to, gdzie Chelsea była w poprzednim sezonie na tym etapie rozgrywek, trzeba cieszyć się z faktu, że dalej możemy ją oglądać w akcji.
Galatasaray jest jak na razie na 2. miejscu w tabeli ligi tureckiej. W 22 meczach zespół ze Stambułu zdobył 44 punkty, co jak łatwo przeliczyć, daje 2 "oczka" na mecz. Aż ośmiokrotnie dzielił się punktami z rywalami, co daje drugie miejsce pod tym względem. Lwy do liderującego Fenerbahce tracą trzy punkt, choć ci drudzy mają jeden mecz mniej. Z pewnością można było spodziewać się więcej po tym zespole, ale do zakończenia sezonu zostało jeszcze sporo spotkań i wszystko może się zmienić - w tę dobrą lub złą stronę. Usprawiedliwienia jednak można szukać w dwóch słowach - Liga Mistrzów.
Obecność Galatasaray w tej fazie rozgrywek można nazwać niespodzianką, gdyż w grupie miał takie drużyny, jak Real czy Juventus i w zasadzie nikt nie liczył na zespół z Turcji. Ostatecznie zawodnicy Manciniego w dramatycznych okolicznościach zapewnili sobie grę na wiosnę w Lidze Mistrzów. 7 punktów w 6 meczach nie powala na kolana, ale jak widać, tak mała ilość "oczek" pozwoliła awansować do 1/8.
Pięć ostatnich meczów Galatasaray:
Pięć ostatnich meczów Chelsea:
Nieobecni:
Chelsea: van Ginkel.
Galatasaray: Aydin Yilmaz, Bruma.
Niepewni występu:
Chelsea: -
Galatasaray: Hamit Altintop.
Środowy mecz nie wzbudzałby aż takich emocji, gdyby nie jedno nazwisko - Drogba. Iworyjczyk spędził na Stamford Bridge swoje najlepsze lata w karierze. Odszedł z Chelsea w chwale, w momencie, o którym może pomarzyć każdy piłkarz na świecie. To głównie dzięki niemu wszyscy związani z The Blues mogli się cieszyć z triumfu w Lidze Mistrzów w 2012 roku. W barwach drużyny z Londynu zagrał w 341 meczach, w których strzelił 157 goli.
Galatasaray ma w składzie takich zawodników, jak Sneijder, Yilmaz czy wcześniej wspomniany Drogba. Są to gracze, którzy potrafią zrobić coś z niczego. Oczywiście, Chelsea jest faworytem, ale Lwy na własnym stadionie są bardzo groźne. W końcu nie byle kto pokonuje Juventus, prawda? Mourinho nie będzie mógł skorzystać z Maticia i Salaha, którzy w tej edycji Ligi Mistrzów występowali już innych klubach. Zapowiada się naprawdę ciężki mecz i każdy wynik jest możliwy. Miejmy nadzieję, że The Blues do Londynu wrócą z tarczą, a nie na tarczy.
Przewidywany skład Chelsea:
1/8 finału Ligi Mistrzów
Galatasaray SK - Chelsea FC
Środa, godz. 20:45
Stadion: Turk Telekom Arena
Sędzia: Carlos Verlasco Carballo
Transmisja: nSport
Twitter autora: @KrystianKobiel
Reklama:
Oceń tego newsa:
topojek25.02.2014 14:35
Jedna bramka przewagi lub remis, ale tak pół na pół( 1:0,0:1) Najważniejsze to nie stracić bramki
Karko25.02.2014 12:38
Chelsea koniecznie musi kupić napastników jakichś w letnim okienku!
pepcio8525.02.2014 12:13
Mam nadzieję, że Didier jutro nic nie ustrzeli. Będzie ciężko, ale awansujemy do 1/4.
Velitaliano25.02.2014 11:45
Przed środowym meczem Chelsea w Lidze Mistrzów w centrum uwagi zamiast piłkarzy znów znalazł się Jose Mourinho. Kamery francuskiej stacji Canal Plus nagrały jego prywatną rozmowę z prezesem firmy Hublot, szwajcarskiego producenta zegarków. Portugalczyk opowiadał, że nie ma w drużynie porządnego napastnika, drwił z Samuela Eto'o i stwierdził, że jego zespół nie ma szans na tytuł.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS, na Androida i Windows Phone
Nagranie powstało 17 lutego. Zostało już usunięte ze strony stacji, ale zanim do tego doszło, zdążyło już rozejść się w internecie. Według brytyjskiej prasy Mourinho wpadł w furię, gdy dowiedział się, że ktoś zarejestrował jego prywatną rozmowę, w której dość swobodnie oceniał swój zespół.
Nowa Dacia Dokker Van
Już od 29 900 zł netto. Poznaj szczegóły!
#
Reklama BusinessClick
- Nie mamy napastnika i zdobycie mistrzostwa jest niemożliwe. Jest co prawda Eto'o, ale on ma już 32 lata, a może 35... Któż to wie - żartował Portugalczyk. Przyznał też, że marzy o sprowadzeniu do Chelsea Radamela Falcao. - My potrzebujemy prawdziwego napastnika. On potrzebuje klubu. Taki piłkarz jak on nie może grać przed trzema tysiącami kibiców. Monaco to dobry klub, ale na zakończenie kariery - mówił.
Odrzucił za to możliwość sprowadzenia do klubu Zlatana Ibrahimovicia. - On jest szczęśliwy w Paryżu. Wiem o tym, bo się przyjaźnimy i mamy kontakt. PSG przy całym swoim bogactwie nie zechce uchylić drzwi. To jest "mission impossible" - powiedział.
Mourinho narzeka na napastników od początku sezonu. Fernando Torres, Demba Ba i Samuel Eto'o zdobyli razem w Premier League zaledwie 11 bramek. Zimą Chelsea nie wzmocniła ataku. Przyszli tylko dwaj pomocnicy - Mohamed Salah z FC Basel i Nemanja Matić z Benfiki. Żaden z nich nie będzie mógł jednak wystąpić w środowym meczu z Galatasaray ze względu na przepisy UEFA. Nie wiadomo, czy zagrają też kontuzjowani David Luiz, Ramires i Oscar. Brazylijczycy polecieli do Stambułu i o ich występie zadecydują lekarze w dniu meczu.
Ozy25.02.2014 10:51
Tradycyjnie już, obawiam się Galaty bardziej niż Barcy czy Manczesterów.. Mam nadzieję, że niepotrzebnie. Co do Ramiresa - to na pewno pomoże nam bardziej niż Oscar (jest od niego szybszy, broni dobrze). Luiz nie zagra, więc Andre na skrzydło! :-)
lololo25.02.2014 08:20
W składzie nie będzie Luiza i Mikiela bo mają urazy tego co czytałem więc środek pomocy Rami Lampard a na skrzydle chce zobaczyć Andre niech ktoś odpocznie najlepiej Oscar bo ostatnio brak mu błysku .
Christopher25.02.2014 07:56
SonGokuCFC - na nSport będzie transmisja.
Co do meczu, to zapowiada się ciekawie.
CRRIBS24.02.2014 23:51
Jeżeli wyjdziemy takim składem jak typowany przez ChelseaLive czyli z Ramiresem na skrzydle to nie mamy za bardzo czego szukać, z takim przeciwnikiem trzeba sięgnąć po swoje i pokazać swoją przewagę, kibice Galaty są ich 12 zawodnikiem, na wyjeździe zapewne też będą głośniejsi niż londyńczycy. Chelsea powinna wykorzystać w 100% swoje walory ofensywne w szczególności w takim spotkaniu.
ColeowyZelek24.02.2014 23:41
Musiał ktoś upchać tego Torresa na obrazku...To już lepiej było wrzucić Drogbe w niebieskiej koszulce, bo porównywanie ich obu to jakiś dramat...
Karko24.02.2014 23:26
Pasuje to wygrać.
Remis można wziąć w ciemno.