aktualności
Jose: Dla klubu, dla kibiców
Na dzisiejszej konferencji prasowej Jose Mourinho potwierdził, że z powodu kontuzji z Liverpoolem nie zagrają John Terry, Samuel Eto'o i Eden Hazard. Uraz wyeliminował z meczu także Petra Cecha a dodatkowo zawieszony jest Ramires.
Każdy z tych graczy ma uraz. Johna zabraknie podczas tego weekendu i nie sądzę, aby zagrał podczas kolejnej soboty, ale zobaczymy. Na pewno nie ma szansy na udział w meczu z Liverpoolem ale ma cień możliwości gry z Atletico. W niedzielę zabraknie także Hazarda. Może uda mu się powrócić w środę, musimy poczekać - poinformował Jose Mourinho.
Oczywiście gros pytań dotyczyło możliwości wystawienia rezerwowego składu na Liverpool i przerzucenia pełni sił na Ligę Mistrzów.
Najważniejszą sprawą jest dla mnie klub i kibice tego klubu. Muszę bronić kibiców i muszę bronić fanów. Jeśli nie jesteśmy w stanie podążać za naszymi marzeniami i celami to jest to jeszcze jeden powód do tego, aby skupić się na samych sobie. Myślę że kibice chcieliby, aby ich klub zasługiwał na należny szacunek. Ci kibice wiedzą, co Chelsea zrobiła nie dla samej siebie, ale dla całego angielskiego futbolu w ostatnich 10 latach.
To właśnie Chelsea była najważniejszym angielskim klubem w europejskich turniejach tego czasu. To The Blues jako ostatni angielski klub wygrał Ligę Mistrzów i Ligę Europy. To klub, który ma rekord liczby awansów do półfinałów Champions League. Fani Chelsea i sam klub zasługują na większy szacunek niż obecnie. To jedna sprawa.
Drugą rzeczą jest to, że kibice spodziewają się, iż nasz zespół pojedzie na Anfield i da z siebie maksimum. Postaramy się walczyć i wygrać - z jakimi piłkarzami? To moja decyzja, nie wasza - odpowiada dziennikarzom Mourinho.
Jak będzie wyglądał mój zespół na to spotkanie? Nie mogę powiedzieć prawdy, ponieważ nie czuję się swobodnie. Nie mogę niczego mówić, ponieważ spotyka się to później z konsekwencjami. Nawet kiedy mówię, że sędzia był niesamowity, stawia się mnie w stan oskarżenia, więc nie czuję się swobodnie.
Dziennikarze pytali trenera o podsumowanie obecnego sezonu, ale Jose podkreśla, że wciąż się on nie skończył.
Przygotowujemy się na każdy mecz osobno. Kiedy dajesz z siebie wszystko, kiedy wszystkiego próbujesz, kiedy ciężko pracujesz z dobrym zespołem który szanuje klub i kibiców, to trzeba poczekać do końca sezonu, aby zobaczyć, jakie będzie twoje przeznaczenie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
DudusLampard25.04.2014 19:13
No co zrobisz ? Nic nie zrobisz...
Grant9325.04.2014 18:56
w BPL mamy Maticia, Salaha a to już coś
ja tam się nie martwię tym meczem
byle czym nie zagramy, mam nadzieję że A.Cole wyjdzie w 1 bo dalej chłop trzyma poziom!
SerjTankian25.04.2014 18:45
"Nawet kiedy mówię, że sędzia był niesamowity, stawia się mnie w stan oskarżenia, więc nie czuję się swobodnie." - Heh, padłem xD Ciekawy jestem, czy Eto'o zdąży wyleczyć kontuzję przed spotkaniem z Atletico, czy też zobaczymy w półfinale Torresa. Jeśli chodzi o niedzielny mecz to coś czuję, że to Demba zagra od 1 minuty. Mam jednak nadzieję, iż się mylę ;)
Pietrucha1125.04.2014 18:42
FA robi po prostu sobie jaja z angielskich klubów w Europejskich pucharach
kakuta4425.04.2014 18:16
Mecz powinien odbywać sie w sobote to tka duzej szopki by nie było a tak Jose swietnie sie zachowuje w stosunku do nas .
Jose ma całkowitą racje moze w koncu Fa cos zauwazy i zacznie szanowac angielskie zespoły w Lidze Mistrżów bo z tym naprawde robią sie jaja.