aktualności
Ostatni mecz Cole'a na Stamford?
Czy bezbramkowe spotkanie z Norwich było ostatnim meczem Ashley'a Cole'a na Stamford Bridge? Wiele wskazuje na to, że tak właśnie było.
Po ostatnim gwizku obrońca Chelsea podszedł do jednej z trybun, żeby podziękować fanom za wsparcie. Ci natomiast zaczęli śpiewać i prosić go, aby nie odchodził. W tym momencie Ashley nie wytrzymał i się rozpłakał.
Byłego gracza Arsenalu pocieszał nasz kapitan John Terry. Poniżej zdjęcia smutnego i zalanego łzami Cole'a.
Reklama:
Oceń tego newsa:
SuperFrank04.05.2014 20:43
Podobno Ash chce 2 letni kontrakt a jak dobrze wiemy Chelsea graczą po 30-stce oferuje tylko 12 miesięczne umowy.Szkoda ale licze że jednak zarząd dojdzie z Colem do porozumienia.
volvenn04.05.2014 20:43
Nie. Nie moge w to uwierzyc...
topojek04.05.2014 20:35
Na chociaż jeszcze jeden sezon mógłby zostać
Radziuu04.05.2014 20:35
Cholera, jakoś nie chce żeby on odchodził. Ostatnie mecze naprawde pokazały że jest on w dość dobrej dyspozycji. Jeżeli odchodzi naprawde to wielka szkoda.
Fao04.05.2014 20:31
Ostatnie mecze pokazują, że to wciąż zawodnik najwyższej klasy ciężko byłoby mi się z nim rozstać. Pamiętam jak przychodził, choć to niezły zadzior to bardzo go lubię.