Sobota, 20 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 45

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Są rzeczy których kupić nie można

dodał: Nieznany 24.05.2014 09:15 źródło: własne
David Luiz

Trzy i pół roku, szmat czasu. Tyle przebywał na Stamford Bridge David Luiz, jak można podsumować ten okres? Zleciało jak z bicza strzelił. Jego nieoczekiwany transfer został niemal całkowicie zdominowany przez przyjście Fernando Torresa.

Można wręcz powiedzieć, że był tylko małym dodatkiem do głównego dania w postaci pewnego Hiszpana. Rzeczywistość dla obu panów okazala się zaskakująca. To David stał się z miejsca liderem zespołu, a Fernando walczył o powrót do formy.

Przychodził jako obiecujący zawodnik, odchodzi jako najdroższy obrońca świata o którego zabiegała Barcelona, Bayern i PSG. To coś znaczy, prawda? Nie mniej nie więcej to, że bardzo mocno rozwinął się na Stamford Bridge, gdzie miał swoje chwile chwały w poprzednim sezonie, gdzie był czołowym stoperem na świecie, z powodzeniem grał również jako defensywny pomocnik.

Człowiek orkiestra. Każdy jednak przechodzi słabszy okres, taki był ten sezon. Czarne chmury zebrały się nad głową Luiza, kiedy do klubu przyszedł Jose Mourinho. Dziennikarze byli pewni jednego, że to ostatnie sezony Maty i Davida, mieli rację. Były tłumacz sir Bobby'ego Robsona najpierw skreślił najlepszego zawodnika Chelsea dwóch z trzech ostatnich sezonów, a potem nie dawał zbyt wielu szans obrońcy (zaledwie 19 występów ligowych, a kilka z nich to były wejścia z ławki), przez co defensor zaczął szukać alternatyw.

Kwota jaką klub z Paryża zapłaci za Davida jest wręcz niewyobrażalna, lecz czy naprawdę lojalność da się wycenić? Ktoś naprawdę uważa, że Luiz był zwykłym najemnikiem, zarabiając dwa i pół razy mniej niż najlepiej opłacany Hazard? David otwarcie mówił o miłości do nas, fanów, to samo mówił o samym klubie. Czy to przez pozycję gdzie był częściej wystawiany? Zapytajmy samego Davida:

Kocham grać dla Chelsea, kocham grać w piłkę i nie ma dla mnie większego znaczenia, czy mam grać jako obrońca czy defensywny pomocnik. Jestem wielkim szczęściarzem, że mogę grać dla tak wielkiego klubu. To miłe, kiedy możesz grać w składzie z tak świetnymi zawodnikami jak na przykład Matić.

David przestał być potrzebny, ot cała tajemnica. To samo było z Juanem Matą, to nie fair jeżeli zawodnicy którym naprawdę zależy na klubie zostają spychani na boczny tor z powodu gorszej formy, zwłaszcza że obaj udowodnili że potrafią grać na poziomie wręcz wyśmienitym. Paryż zapewni Luizowi stałe występy w pierwszym składzie, jednak czy to uszczęśliwi samego piłkarza? Chciałbym aby tak było, lecz nie sądzę że to była prosta decyzja dla Brazylijczyka.

Opuszcza on grono przyjaciół, opuszcza także kibiców którzy go uwielbiali. Davida nie da się nie lubić, jest najbardziej pozytywnym piłkarzem w tym brudnym świecie piłki nożnej. Tacy piłkarze jak on są światełkiem pośród mroku cynicznego spojrzenia na piłkę, gdzie nie ma miejsca na radość, przywiązanie i sympatie, liczą się tylko wyniki i puchary. Nie wierzę również, że jest jakikolwiek kibic na świecie który nie posiada pewnej granicy, po przekroczeniu której nie będzie już cieszył się tak bardzo z ewentualnych zwycięstw.

Oczywiście, niektórzy będą pisać że klub jest większy od piłkarzy i inne głupkowate frazesy. Fakty są jednak takie, że kibicujemy naszym idolom. Niektórzy zostają nimi po dołączeniu do Chelsea, niektórzy zostają nimi wcześniej, nie jest jednak tak, że największy przeciwnik Barcelony nadal tak bardzo czułby wzięź z The Blues, gdyby ci zamienili się jedenastką z Dumą Katalonii.

Coraz rzadziej można zaobserwować przywiązanie do klubów, tacy piłkarze jak Zanetti, Del Piero czy Totti odchodzą do lamusa. Teraz najważniejsza jest kasa i wyniki. Nie liczą się już ludzie, tylko kawałek metalu. To smutne.

Co prawda David nigdy nie całował herbu, nigdy nie powiedział że będzie tutaj grał zawsze, lecz stał się jednym z symboli Chelsea. Nie tylko przez grę, David poza boiskiem był jeszcze lepszy! Był bardzo pozytywnym człowiekiem, który zawsze wprowadzał dobrą atmosferę do szatni, co jest także bardzo ważne, ale przecież najważniejsze są pieniądze!

Za zarobioną kwotę będziemy mogli kupić kolejnych najemników, którzy będą identyfikowali się z klubem tak samo jak prostytutka identyfikuje się ze swoim alfonsem. Czy David był słabym zawodnikiem? Zostawmy tę opinię trenerom:

On jest jednym z najlepszych defensorów na świecie. Kiedy go trenowałem powiedziałem mu tylko, że dla mnie już jest najlepszy, ponieważ on ma wszystko! Jeżeli będziesz potrafił go dobrze poprowadzić to nikt nie będzie mógł się z nim równać.

David Luiz to niesamowity szczęściarz, ponieważ potrafi grać na kilku pozycjach. Myślę, że już teraz jest jednym z najlepszym defensorów na świecie, ma przede wszystkim świetną technikę. Porównania z Carvalho? Luiz lepiej operuje piłką!

David Luiz ma niesamowity dar, boli mnie jedynie to, że ludzie widzą w nim tylko dobre operowanie piłką, a przecież ma szereg innych zalet.

To tylko niektóre z wypowiedzi trenerów pod adresem Davida, nie trzeba ich pisać więcej, gdyż to potwierdza jakim zaufaniem cieszy się zawodnik. Zresztą wystarczy podsumować go tylko faktem, że PSG było wstanie wyłożyć za niego taką kwotę. Mając do dyspozycji Thiago Silvę i innych świetnych graczy zdecydowali się zapłacić najwięcej w historii w futbolu za obrońcę.

Blanc doskonale jednak wiedział, że kupuje nie tylko doskonałego zawodnika, ale także człowieka który pomoże wprowadzić doskonałą atmosferę do szatni. Luiz jest przecież znany ze swojego dobrego humoru i niekończoncych się żartów. Tego też będzie brakowało w Chelsea.

Pierwszym moim skojarzeniem kiedy usłyszę nazwisko Davida jest bramka z United, dała ona Chelsea nadzieję na wywalczenie kolejnego mistrzostwa kraju. Ewentualna porażka lub remis byłyby zabójcze, ale David doskonale odnalazł się w polu karnym i idealnym wolejem zapakował gola obok bezradnego bramkarza Manchesteru.Potem była niesamowita cieszynka, gdzie Luiz tak naprawdę nie wiedział jak chce się cieszyć. To zapamiętam przede wszystkim.

Zapamiętam też gola przeciwko Fulham, co to była za torpeda! David udowodnił w tamtym sezonie, że potrafi grać także jako defensywny pomocnik, co skrzętnie wykorzystywał w obecnych rozgrywkach Jose Mourinho.

Czy mam żal do Davida? Mam! Nie sądziłem, że odejdzie, bałem się tego momentu. Bałem się także momentu kiedy odejdzie Juan Mata. Coraz bardziej uszczupla się lista piłkarzy, którzy są dla mnie po prostu najlepsi. Nie tylko wtedy kiedy grają wspaniale, lecz również kiedy nadchodzą dla nich chłodniejsze dni.

Uwielbiam Davida i nadal będę to robił, dziękuję mu za wszystko co zrobił w Chelsea. Był tutaj trzy i pół sezonu, lecz dla mnie już jest kimś, z kim kojarzona będzie ekipa ze Stamford Bridge.

Wyniki zapewne przyjdą, ale czy przyjdzie także lojalność dla barw, przywiązanie i zwyczajna sympatia do klubu? Nie sądzę. Nie chcę, aby Chelsea była klubem który przyciąga gotówką, a tak niestety chyba będzie wyglądać, gdyż odeszło dwóch piłkarzy, którzy szczerze kochali ten klub, a zarabiali wiele mniej niż liderzy tej czołówki.

Coraz trudniej sprzyjać klubowi, który zwyczajnie nie szanuje zasłużonych. Żegnaj David, daj wiele wspaniałych chwil kibicom z Paryża, zasługujesz na wiele. Nadal jesteś True Blue.



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 2.64

20528 wyświetleń | 70 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

rtata24.05.2014 12:41

panowie skończcie już te skomlenie po każdym piłkarzu który odchodzi chcieliście MU to go mamy i jak dla mnie ten sezon a w szczególności gra to było dno to czekam na następny i zapowiedzi trenera że będzie zbudowana drużyna to niych ją zbuduje sprzedał Matę KDB teraz Luiza na pewno kupi kogo chce ale jak przyszły sezon będzie taka padaka to wtedy zaczniemy wyć i dobierać do pupci naszego kochanego wszystko wiedzącego najlepiej

Evos24.05.2014 12:32

Wietnam, chcesz uchodzić za odważnego redaktora z kontrowersyjnym podejściem do klubu, a wychodzisz na żałosnego małolata, który nie wie co pisze i nie ma zielonego pojęcia na temat funkcjonowania ludzkiej psychiki. To już nawet nie kwestia wiedzy nt. futbolu, tylko dojrzałości. Nie tędy droga, kolego. Na tę chwilę ze wszystkich twoich felietonów razem wziętych, dałoby się napisać artykuł pod tytułem "100 najgłupszych cytatów Wietnama." i jest opcja, że to byłoby RZECZYWIŚCIE śmieszne. Twoje felietony są natomiast tragiczne. 0 merytorycznej treści, 0 spójności, absolutne 0. Przez twoje wypociny wylewa się tylko mnóstwo subiektywnych, ekstremalnie chorych myśli. Odwiedź kilka poczytnych blogów piłkarskich, poczytaj trochę tekstów pisanych przez ludzi, którzy znają się na rzeczy i wyciągnij coś z tego, bo jak dotąd robisz z siebie jedynie pośmiewisko.
Byłem kiedyś redaktorem na pewnych stronach o Chelsea, gdzie pod newsami toczyły się dyskusje na naprawdę wysokim poziomie, czasem przewyższały długością cały artykuł. Niestety obie te strony czasy swojej świetności mają już za sobą, więc jestem zmuszony wchodzić tutaj, kiedy chcę na szybko zaczerpnąć informacji. Szkoda, że trzyma się tutaj redaktorów o tak niskim poziomie pisania newsów i felietonów, bo strona ma wielu użytkowników i co za tym idzie potencjał. Wracając do stron dla których kiedyś pisałem - tam dostęp do panelu newsów zostałby Ci odebrany już po pierwszym dennym artykule, których napisałeś już mnóstwo. Ośmieszasz tę stronę.
Cud, że dopiero dziś sprowokowałeś mnie na tyle, żebym się tutaj zarejestrował.
Pozdrawiam Cię Wietnam i życzę udanej drogi po rozum do głowy.

Sir Angor24.05.2014 12:25

Jak dla mnie to dobry ruch i tak jest tylko rezerwowym. To bardzo dobry duch zespołu pewnie i bardzo barwna postać no ale Chelsea też FFP obowiązuje. Nie przesadzajmy z tą legendą. Luiz też przyszedł za spore pieniądze do klubu. Czyżby to był ten najemnik? Jakich zasłużonych? Koleś grał tutaj 3 lata fajnie wiele osiągnął miał świetne okresy, no ale kurna to nie legenda zespołu. Wietnam sorry ale jesteś zjebany. Weź wsadź głowę miedzy drzwi od lodówki a lodówkę i trzaśnij nimi z całej siły. Jak ci cięzko to kogoś innego o to poproś. Zrób to dla czytelników tego serwisu bo się ośmieszasz.

DudusLampard24.05.2014 12:17

Racja najpierw Mata,którego bardzo lubiłem teraz David Luiz :( Dziękujemy Ci za wszystko za te cudowne gole z 40 metrów i za te śmieszne sytuacje mające miejsce na treningach. No,ale kto by nie sprzedał go za 50mln ?.....

KonraddT24.05.2014 12:13

Czy jeśli za ten hajs przyjdzie Luke Shaw od dawna mowiący że jest kibicem Chelsea, nazwiesz go najemnikiem? Czy Luiz przychodząc tutaj z Lizbony juz kochał ten klub? Więc czy zawodnik kupowany latem musi automatycznie ten klub kochać i czy jeśli przychodzi jako "najemnik" to oznacza że nigdy nie pokocha klubu?
Na wszystkie pytania odpowiedz brzmi NIE.
Luiz był spoko ale nie ma co sie tak spuszczać nad tym

riux24.05.2014 12:09

Ikona klubu ? Człowieku co ty za głupoty wypisujesz ? Ikoną klubu to jest Terry, Cech, Lampard itd. To że David napisał, że kocha klub i kibiców to wynika z jego luźnego podejścia do życia, mogę się założyć że w PSG będzie mówił to samo ! Fakt jest taki, że tracimy dobrego ducha drużyny i najlepszego człowieka wsrod piłkarzy ale piłkarsko David jest słabszy od kilku zawodników w naszym klubie nie mówiąc już o potenjalnych transferach. Myślę, że nikt go z klubu nie wyrzucił, to była jego dezycja a to że nie grał to tylko i wyłącznie słąbej dyspozycji. Gdyby był w 100% oddany klubowi to pewnie by walczył o występy w pierwszej 11 a nie wyjezdzał do PSG.

tvister11624.05.2014 12:09

Świetny artykuł, widać że pisany prosto z serca i przez osobę która kocha The Blues. Oby tak dalej Wietnam :)

mateooo24.05.2014 12:07

sam nie wiem, ale chyba Luiz nie jest taki zly skoro go chcialy go barca i bayern a psg daje 50 mln

Dalessi24.05.2014 12:03

Boże, strasznie czyta się te durne wypociny. Lecz najbardziej urzekł mnie fakt, że kibicuje się dla zawodnika/zawodników a nie dla klubu. Nigdy większej bzdury nie słyszałem :) . Luiz mógłby być najbardziej sympatycznym człowiekiem, ale jest niesamowicie średnim zawodnikiem i nie kojarzy mi się w ogóle lub też nawet nie zbliża się do słowa "legenda" Chelsea. To, że PSG tyle za niego płaci to tak jakbyśmy okradli bank. Taka góra pieniędzy za takiego gościa. Boże.... to Cahill powinien być tyle wart za jego wspaniałą grę na defensywie a nie Luiz.

bartuzzi24.05.2014 11:50

Pierwszy raz sie zgadzam.







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6480 dni

  • Online: 45
  • Użytkowników: 333463
  • Newsów: 56205
  • Komentarzy: 738184