aktualności
Pellegrini: Lampard nie jest zdrajcą
Menedżer Manchesteru City, Manuel Pellegrini, przyznaje, że nie rozumie zachowania kibiców Chelsea, którzy obrażają klubową legendę Franka Lamparda, nazywając go zdrajcą. W mediach pojawiają się sprzeczne informacje co do przedłużenia kontraktu Anglika z "The Blues" - Pellegrini uważa, że Lampard takiej oferty nie dostał. Mourinho mówił co innego.
Niezależenie od tego jak było naprawdę, część kibiców Chelsea nie jest w stanie wybaczyć Frankowi takiej "zdrady". Pellegrini stara się jednak przekonać wszystkich, że skoro Lampard przenosi się na Etihad ponad miesiąc po rozwiązaniu kontraktu z Chelsea, nie może być nazywany zdrajcą.
Frank Lampard był wolnym piłkarzem, nie rozumiem więc reakcji sympatyków Chelsea, którzy nazywają go zdrajcą, bo nie jest już w tym klubie. Problemem nie było to, że Frank nie chciał pozostać w tym klubie, bo to Chelsea już go nie chciała. On chce kontynuować grę na najwyższym poziomie, to dobry zawodnik i ważne ogniwo naszej drużyny - powiedział Pellegrini.
Reklama:
Oceń tego newsa:
przemas233309.08.2014 12:22
A kto powiedział że jest???
DudusLampard09.08.2014 11:41
Chelsea powinna się postarać o wypożyczenie do naszej drużyny by się godnie pożegnał jak na legendę przystało.
ghym1209.08.2014 11:40
Też uważam, że Lampard nie jest zdrajcą, ale Pellegrini mnie do tego w ogóle nie przekonał.
Smash09.08.2014 10:37
Stul pysk pajacu!! Lampard dostał przedłużenie umowy, Chelsea go chciała , ale to on chciał odejść.. od razu widać , że coś tu nie gra!
Aguleczek9409.08.2014 10:07
Osobiście nie uważam Franka za zdrajcę. Aczkolwiek nadal nie mogę uwierzyć, że przez pół roku Lampard będzie grał w koszulce Manchesteru City. Wcześniej byłam przekonana, że Lamps zakończy karierę w Chelsea, a jak odejdzie to nie zagra w żadnym innym angielskim klubie. Szkoda, że pewnie nie dowiemy się jakie były prawdziwe okoliczności odejścia Franka z Chelsea.