Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 40

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Chelsea zwycięża w szalonym meczu

dodał: Rasheed 30.08.2014 20:52 źródło: własne
Liverpool














Szalony mecz na Goodison Park - inaczej tego określić się nie da. 9 goli padło w starciu pomiędzy Evertonem a Chelsea, a mecz trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Wydaje się, że już w 3. kolejce mamy niezwykle poważną kandydaturę do miana meczu sezonu w Premier League...

"The Blues" przystąpili do starcia z Evertonem po dwóch zwycięstwach nad beniaminkami Burnley oraz Leicester. "The Toffees" z kolei zanotowali dwa remisy - najpierw z z Leicester na wyjeździe, a następnie u siebie z Arsenalem, choć wydawało się, że spokojnie utrzymają do samego końca dwubramkowe prowadzenie.

Dziś, w tym niezwykłym meczu, strzelanie rozpoczęło się już w pierwszej minucie. Kapitalnym podaniem od Cesca Fabregasa obsłużony został Diego Costa. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem posłał futbolówkę między nogami Tima Howarda, dając "The Blues" szybkie prowadzenie.

Chwilę później było już 0:2. Tym razem gola strzelił niezawodny Branislav Ivanovic, który notuje spektakularny początek sezonu. W momencie podania Ramiresa Serb był prawdopodobnie na minimalnym spalonym, jednak umknęło to uwadze sędziego liniowego.

Po kilku minutach doszło do kolejnej kontrowersji - Tim Howard złapał futbolówkę poza granicami swojego pola karnego. Na nic zdała się gwałtowna gestykulacja i protesty Edena Hazarda, który znajdował się najbliżej Amerykanina - arbiter popełnił kolejny błąd, nie dostrzegając przewinienia golkipera Evertonu.

Kiedy wydawało się, że Chelsea utrzyma dwubramkowe prowadzenie do przerwy, po dośrodkowaniu Seamusa Colemana piłkę głową uderzył Kevin Mirallas. Belg przymierzył fantastycznie, nie dając swojemu rodakowi Courtois najmniejszych szans na obronę tego strzału.

1-2 do przerwy nie zapowiadało tego, co wydarzyło się potem. Takich czterdziestu pięciu minut meczu fani na Goodison Park z pewnością dawno nie widzieli. Na grad bramek trzeba było jednak czekać przez ponad 20 minut...

W 67. minucie kapitalną indywidualną akcją popisał się Eden Hazard, który będąc już tuż przy bramce Evertonu starał się posłać płaską piłkę do swoich kolegów z zespołu. Podanie Belga odbiło się jednak od próbującego wybicia piłki na rzut rożny Seamusa Colemana, a futbolówka wtoczyła się do siatki za plecami bezradnego Tima Howarda.

Odpowiedź Evertonu była błyskawiczna - tym razem Aiden McGeady zanotował asystę, dostrzegając wychodzącego na pozycję Naismitha i wykorzystując gapiostwo defensorów Chelsea. Szkot płaskim strzałem pokonał Courtois i wydawało się, że "The Blues" znowu czekają nerwowe momenty.

Zaledwie pięć minut później swojego pierwszego gola dla Chelsea w meczu o stawkę zdobył Nemanja Matic. Serb otrzymawszy podanie od Ramiresa przytrzymał przez dłuższą chwilę piłkę, zgrał sobie do lewej nogi i przymierzył bardzo precyzyjnie, w ten sposób, że futbolówka, odbita jeszcze od słupka, wtoczyła się do bramki Howarda.

Everton znów nie spoczął na laurach i zaledwie dwie minuty po golu Matica do siatki trafił były zawodnik Chelsea, Samuel Eto'o. Tutaj należy zganić obrońców, którzy umożliwili dużo niższemu Kameruńczykowi oddanie strzału głową z dość znacznej odległości. Piłka znalazła się jednak poza zasięgiem ramion Courtois, który skapitulował po raz trzeci tego wieczoru.

Odpowiedź Chelsea? Gol Ramiresa minutę później. Rewelacyjna dwójkowa akcja Brazylijczyka z Maticem, świetny ruch bez piłki Brazylijczyka i precyzyjne wykończenie - to wszystko dało "The Blues" piątego gola i, po raz kolejny w tym starciu, dwubramkowe prowadzenie nad Evertonem.

Kto wie, jakby potoczył się ten mecz, gdyby nie interwencja Courtois kilka chwil później. Rewelacyjna akcja Evertonu zakończona strzałem Mirallasa, nie zakończyła się golem tylko dzięki stojącemu między słupkami Belgowi, który sparował ją na słupek.

Wynik meczu ustalił już w doliczonym czasie gry Diego Costa. Błąd obrońców Evertonu wykorzystał John Obi Mikel, który podciągnął futbolówkę kilkanaście metrów do przodu, następnie podał piętą do najlepszego strzelca Chelsea, a ten znakomicie poradził sobie z Timem Howardem.

"The Blues" czeka teraz przerwa reprezentacyjna, a po niej mecz na szczycie z rewelacyjnie spisującym się Swansea. Już wkrótce Chelsea zmierzy się też z Manchesterem City - i, jak widać, będzie stanowić dla "Obywateli" śmiertelne zagrożenie.

Everton 3-6 Chelsea
1' - Diego Costa (0:1)
3' - Branislav Ivanovic (0:2)
45' - Kevin Mirallas (1:2)
67' - Seamus Coleman (o.g. 1:3)
69' - Steven Naismith (2:3)
74' - Nemanja Matic (2:4)
76' - Samuel Eto'o (3:4)
77' - Ramires (3:5)
90' - Diego Costa (3:6)



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 5

17261 wyświetleń | 38 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

icemanCFC31.08.2014 09:40

mecz był szalony i na szczęście wygraliśmy go :) to do meczu to naprawdę widać poprawy z każdym meczem gramy coraz lepiej i oby tak dalej ..

11krystian199631.08.2014 09:33

meczyk po prostu bajeczny :D a Costa jest niesamowity tak przed sezonem mówiłem żeby tylko szybko strzelił i dobrze wszedł do Chelsea a tu w 3 meczach 4 gole :D super

cfctrueblue31.08.2014 07:23

Wspaniałe zwycięstwo. Kolejna piękna chwila z CFC. Dla takich spotkań warto żyć. Takie emocje. Coś pięknego.<brawo>

Mati11CFC31.08.2014 04:40

ale nas gonił lamusy, szkoda że Howart nie wyleciał na początku meczu, bo powinien i byśmy sobie zrobili strzelnice

mate9331.08.2014 02:22

Niesamowite widowisko ! Takie mecze żadko sie ogląda jednak pragnę troche skarcić nasza obrone bo nie mogli dopuszczać do straconej bramki tuż przed zdobyciem naszej

Chelsea0331.08.2014 00:36

Piekny mecz,to bedzie pamiętna data :D

ashleycole331.08.2014 00:07

Ale zwariowany mecz. Spurs-Live tego nie przebije ;]

davidtychy31.08.2014 00:07

Ale MECZ!!!
Pisałem od dawan aby MOU dal spokój Oscarowi, dzisiaj Willian pokazał że jest dużo mobilniejszy, lepiej broni i szybciej wyprpowadza akcje niż oscar, w mojej ocenie on powinien grać.Martwi postawa Terrego, to co odpuścił Etoo przy bramce to nie mam pytań:( Na plus Matic, świeteni czyta gre, Willina, Costa, Iva, Cahill i Rami...slabiej troche Terry i Eden, COME ON THE BLUES!

BoysNoize30.08.2014 23:56

W obronie sporo błędów, ale dla postronnego gracza(zresztą dla fana Chelsea też) ten mecz był genialny

Booobi1130.08.2014 23:36

P.S. Jak dotąd w tym sezonie swoją grą "The Blues" udowadnia, że zasługuje na mistrzostwo. Liczę na to i wierzę w sukces!







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 40
  • Użytkowników: 333460
  • Newsów: 56205
  • Komentarzy: 738184