Terry: Marzę o powrocie na Wembley

Przed czwartą rundą FA Cup John Terry przyznał, że tęskni za grą na Wembley. Możliwość gry na słynnym stadionie zyskują zespoły, które dostaną się do finałów Capital One Cup oraz półfinału i finału Pucharu Anglii.

Kapitan Chelsea aż czterokrotnie podnosił w górę trofeum Pucharu Anglii - po raz pierwszy w 2007 roku po pokonaniu Manchesteru United, później w 2009 i 2010 roku, zaś ostatnim razem w 2012 roku po zwycięstwie nad Liverpoolem dzięki golom Ramiresa i Drogby.

Jestem Anglikiem, dojrzewałem oglądając ten turniej w telewizji, on oznacza dla mnie cały świat i podobnie odbierają go kibice. Być może ci, którzy nie mieli okazji grać w finale nieco deprecjonują wartość tego pucharu, jednak uwierzcie mi - kiedy wychodzisz w finale na murawę na Wembley, nie ma dla ciebie większego meczu ponad ten - mówi John Terry.

Wembley to jeden z najlepszych stadionów świata, grasz tam przed swoimi kibicami na świetnym boisku. Byłoby wspaniale tam wrócić - dodał obrońca.